Opinie - Pilarki stołowe Bosch - strona 2

Pilarka bardzo dobra . Jest godna polecenia.

Pilarka GTS10 jest bardzo poręczna zwłaszcza z podstawą GTA60W Zaletą jest łatwość przemieszczania i po złożeniu zajmuje mało miejsca. Jakość i skuteczność cięcia zależy od dobrania tarcz do materiału Więcej jaki piłujemy i zapewne nie odbiega od pił konkurencyjnych firm podobnej klasy. Plusem jest mobilna podstawa, ale można ją stosować również do innych modeli. Wadą jest niepraktyczna osłona tarczy, ciężka i niestabilna skutecznie zasłania cięty materiał i praktycznie można z niej korzystać tyko przy cięciu wzdłużnym przy prowadnicy. Nie ma możliwości chwilowego odchylenia lub szybkiego demontażu osłony z uchwytu. Ta sama piła na rynku Amerykańskim występuje pod nazwą BOSCH 4100 i posiada inną osłonę tarczy bardziej praktyczną oraz cyfrowy przymiar szerokości ciętego materiału można to zobaczyć na YouTube. Nie znam powodu dla którego nie ma tej wersji na rynku europejskim. Czy warto było ją kupić przekonam się po dłuższej eksploatacji czyli czy będzie awaryjna i jak długo wytrzyma silnik szczotkowy (indukcyjne na pewno są trwalsze i cichsze ale BOSCH nie ma takich w swojej ofercie) Części drogie np.. prowadnica kątowa czyli kawałek listewki aluminiowej , którą łatwo przyciąć w czasie pracy kosztuje 69 zł Ogólnie jestem zadowolony, pilarka spełnia moje oczekiwania – polecam zakup razem z mobilna podstawą, wychodzi taniej Cena tego urządzenia - no cóż zawsze mogło by być taniej a przynajmniej za te pieniądze powinna być dostępna wersja 4100. Mniej

jestem zaskoczony jej funkcjonalnością. jest super

Pilarkę posiadam cztery miesiące, jest to moja pierwsza maszyna tego typu. Używam do celów hobbystycznych, przecinam głównie sklejkę do 20mm, ale przecieram również kantówkę sosnową 10*10mm i maszyna Więcej daje radę. Sprzęt po skorygowaniu kąta prostego tarczy i sprawdzeniu przykładnicy, jak na moje potrzeby idealny. Stół mógłby być nieco dłuższy, kabel zasilający również. Składane nóżki są w sam raz. Dla początkujących stolarzy, do domu i prac przy ogrodzie w sam raz. Mniej

kupiłem w 2016, używałem kilka razy w tygodniu , po 2, 3 godziny pracy dziennie . Na potrzeby amatorskie jest ok , ale słabym elementem jest wyłącznik , popsuł się po jakimś czasie . Firma powinna to Więcej zmienić i ulepszyć. Mniej

Sprzęt faktycznie tnie bez rwania, szczególnie po wymianie tarczy z większą liczbą zębów. Problemem są jednak prowadnice. Dramatyczna jest culaga, praktycznie nie do ustawienia. Na metrze materiału po Więcej trafi mieć odchylenie kilku milimetrów. A wystarczyłoby na przeciwległym końcu względem końcówki gdzie jest zacisk culagi zrobić szeroką szynę, która by pozwoliła zachować kąt prosty względem stołu, a nie wąską blaszkę. Planuję to przerobić, bo bez tego to praktycznie używanie jej traci sens. Jeżeli ktoś planuje bawić się w robienie mebli nawet amatorskie to nie spełni jego oczekiwań, chyba, że popracuje się nad tymi akcesoriami. Precyzja szyn aluminiowych i prowadnic kątowych też pozostawia wiele do życzenia. Mniej

W stosunku do ceny jest ok, ale nie jest to urządzenie najwyższych lotów. Na pewno nie powinno być sprzedawane w lini pro. Podstawowa wada to spore wibracje w jakie wpada tarcza podczas cięcia. Nie Więcej jest to wada mojego egzemplarza, tylko wada fabryczna. Można o tym poczytać na forach, zwłaszcza niemieckich. Rozwiązanie na ten problem to zakup o wiele lepszej tarczy z nacięciami antywibracyjnymi plus założenie podkładki falistej (din137 m16) pod nakrętkę. Problem z tym jest taki, że kupienie w Polsce takiej podkładki ze stali sprężynowej graniczy z cudem. Wszędzie zwykła nierdzewka, która się prostuje po dokręceniu. Druga wada to stół, który nie jest gładki i stawia opory przy przesuwaniu materiału. Nie jest najgorsza, ale następnym razem kupię DeWalta Mniej