Darmowa dostawa od 49,99 zł

Dostawa w 24h

Dotacje

Odroczone płatności

4,9/5 na Opineo

Koszyk

Koszyk jest pusty

Jak szlifować ściany i sufit na sucho? Narzędzia, akcesoria, wskazówki

Data aktualizacji: 23-08-2018

Podejmujemy się tematu dotyczącego szlifowania ścian. Zebraliśmy tutaj kilka podstawowych wskazówek, o których warto pamiętać przy tego rodzaju pracy. Zahaczamy o szlifowanie ręczne i mechaniczne, oświetlenie miejsca pracy, odsysanie pyłu oraz materiały ścierne i sposób szlifowania.

Oświetlenie

Jeśli mówimy o szlifowaniu ścian, to warto ten temat rozpocząć od oświetlenia. Jego rola jest bardzo ważna, gdyż odpowiednio dobrane i ustawione oświetlenie ułatwi nam wychwycenie nierówności, niedoskonałości gładzi czy zarysowań na ścianie. Jednak, aby uzyskać odpowiedni efekt najlepiej jest… pozasłaniać okna i pracować przy włączonym sztucznym oświetleniu, np. reflektorze. Lampa powinna mieć regulowany kąt padania światła, abyśmy mogli odpowiednio go ustawić w zależności od miejsca szlifowania. Dobrze też, abyśmy zaopatrzyli się w statyw, na którym możemy umieścić lampę. Możemy się także spotkać z oświetleniem zintegrowanym z urządzeniem. Dotyczy to niektórych modeli szlifierek. Przykładowo szlifierka na wysięgniku Metabo LSV 5-225 COMFORT posiada dodatkowe oświetlenie smugowe LED, które ma właśnie ułatwiać bezpośrednie wykrywanie nierówności i rys, a to ma się przekładać na precyzyjne wygładzenie powierzchni. Oświetlenie miejsca pracy przydaje się tak naprawdę na każdym etapie prac wykończeniowych – niezależnie czy będzie to tynkowanie, nakładania gładzi, szlifowanie, malowanie czy tapetowanie. 

Zobacz produkty w kategorii: oświetlenie budowlane

Mechaniczne i ręczne szlifowanie – szlifierki „żyrafy” i pace do szlifowania

Ściany i sufity to duże powierzchnie więc najlepiej wygładzać je urządzeniem mechanicznym - szlifierką na wysięgniku tzw. żyrafą. Nie tylko skrócimy sobie czas pracy, ale też po prostu mniej się namęczymy. Fachowcy jednak nie rezygnują całkowicie ze szlifowania ręcznego. Często wykorzystują je przy doszlifowywaniu narożników, wygładzaniu spoin, zacieraniu krawędzi płyt kartonowo-gipsowych, a także przy wygładzaniu pojedynczych niedociągnięć. Szlifowanie ręczne wykonuje się za pomocą specjalnej pacy do szlifowania zaopatrzonej w materiał ścierny (papier lub siatkę). Możemy spotkać się z podstawowymi modelami pac lub bardziej rozbudowanymi, do których można podłączyć zestaw odsysający, a także uchwyt teleskopowy. Dobrym przykładem jest paca do szlifowania, zwana też szlifierką ręczną Wolfcraft WF4056000. Co do szlifierek ‘żyraf” to wysięgniki są standardem. Możemy się spotkać z modelami, gdzie rękojeść wydłuża się poprzez zmontowanie dodatkowej przedłużki, np. szlifierka Graphite 59G261 albo po prostu poprzez wysunięcie teleskopu, np. szlifierka Flex WST 700VV Vario PLUS. Najlepiej, aby szlifierka do gładzi miała też bezpośrednie przełożenie napędu z silnika na głowicę szlifującą z pominięciem wałka pośredniego. Jest to trwalsze rozwiązanie niż przenoszenie napędu poprzez linkę napędową, która często ulega zerwaniu. Obecnie odchodzi się od rozwiązania z linką napędową właśnie na rzecz przekładni i bezpośredniego przełożenia napędu, gdyż zauważono, że to rozwiązanie lepiej się sprawdza pod względem trwałości. Nie bez znaczenia jest tu też rozwój technologii, który umożliwił konstruowanie lżejszych silników, które zaczęto montować bezpośrednio przy talerzu szlifierskim bez obawy o wyważenie narzędzia. Przy projektowaniu szlifierek do gładzi coraz większą wagę przywiązuje się też do komfortu i uniwersalności narzędzia stąd na rynku znajdziemy modele z głowicami przystosowanymi do szlifowania całej powierzchni, także przy narożnikach. Spotkać się można z dwoma rozwiązaniami, które nam to ułatwią. Szlifierki mają albo wymienne głowice z okrągłej na trójkątną, np. szlifierka Dedra DED7758 albo zdejmowaną przednią część osłony talerza, aby łatwiej było pracować blisko narożnika, np. szlifierka Menzer LHS 225 PRO

Interesują Cię szlifierki? Sprawdź asortyment: szlifierki do gładzi

Odsysanie pyłu

Zarówno ręczne, jak i mechaniczne szlifowanie ścian i sufitów na sucho wiąże się z powstawaniem dużej ilości pyłu. Niestety tego nie unikniemy, ale możemy zadbać, aby utrudniający pracę i szkodzący zdrowiu pył nie rozprzestrzeniał się po pomieszczeniu. Zarówno przy ręcznym, jak i mechanicznym szlifowaniu dobrze jest być zaopatrzonym w maskę przeciwpyłową. Warto także skorzystać z zestawów zabezpieczających przed przenikaniem pyłu do innych pomieszczeń, którymi osłania się otwory drzwiowe. Przykładem może być zestaw (folia, taśma, zamek błyskawiczny) WF4006000 Wolfcraft.

Jeśli pracujemy szlifierką do gładzi to powinniśmy to robić z podłączonym do narzędzia odkurzaczem. Szlifierki projektuje się w ten sposób, aby miały one przyłącze do podłączenia zewnętrznego odsysania. Dzięki temu możemy bezpiecznie i efektywnie pracować. Jeśli zdarzy się, że pomimo podłączonego odkurzacza pył wydobywa się spod talerza szlifierki warto sprawdzić mocowanie papieru, czy odpowiednio przylega do stopy, i czy otwory na papierze (jeśli papier je posiada) pokrywają się z otworami na stopie szlifierskiej. Nieefektywne odprowadzanie pyłu może byż też przyczyną spadku siły ssania odkurzacza, ale o tym za chwilę. Trzeba też zwracać uwagę, aby co chwilę nie odrywać stopy od szlifowanej powierzchni. Należy płynnie przesuwać szlifierkę po szlifowanej powierzchni, a kiedy kończymy szlifowanie powinniśmy zmniejszyć nacisk na urządzenie, wyłączyć narzędzie oraz odkurzacz i dopiero całkowicie oderwać stopę szlifierki od powierzchni (jeśli odkurzacz ma funkcję automatycznego włączania/wyłączania, przestanie pracować chwilę po tym, jak wyłączymy elektronarzędzie; odkurzacz pracuje chwilę dłużej niż samo narzędzie, aby zassać jeszcze resztki pyłu, które znajdują się w wężu odsysającym czy na stopie szlifierki).

W przypadku szlifowania ręcznego to tak jak już zostało wspomniane, możemy wybrać pacę, do której można podłączyć odsysanie. W ten sposób ograniczymy rozprzestrzenianie się pyłu. Pamiętajmy też, że pył nigdy nie zostanie zebrany z powierzchni w stu procentach, dlatego po każdym etapie szlifowania możemy dodatkowo oczyścić ścianę czy sufit za pomocą sprężonego powietrza, sięgając po kompresor lub po specjalny, ręczny mop do czyszczenia gładzi. Pył, który osadzi się w runie mopa możemy potem zebrać ssawką odkurzacza.

I tutaj jeszcze kilka słów o samym odkurzaczu. Dobrze, aby miał automatyczne lub półautomatyczne oczyszczanie filtra, dzięki czemu filtr nie będzie zapychał się podczas pracy. A trzeba pamiętać, że przy szlifowaniu powstaje bardzo dużo pyłu więc o zapchanie się filtra nie trudno. Jeżeli filtr będzie pracował prawidłowo to nie będzie też spadków siły ssania, a więc odkurzacz będzie efektywnie odsysał pył. Duża ilość urobku to też konieczność stosowania dużego pojemnika. Pojemność zbiornika 30l i więcej powinna być optymalna. Warto także zwrócić uwagę na to, czy wąż odkurzacza jest antystatyczny, czyli czy jest odporny na wyładowania elektrostatyczne, które są konsekwencją tarcia przedostających się drobin o wąż. Jedną z wiodących marek odkurzaczy przemysłowych wykorzystywanych do pracy z gipsem jest Starmix. 

Zobacz również: odkurzacze przemysłowe

Papier ścierny i sposób szlifowania

Szlifowanie ścian składa się z etapów. We wstępnej obróbce powierzchni stosuje się zazwyczaj papiery szlifierskie lub siatki ścierne o gradacji P120-P150. Powierzchnię wykańczamy, używając papierów o drobniejszym ziarnie P200-P220. Ważne, aby stopniowo przechodzić z jednej granulacji do następnej. Wtedy uzyskamy najlepszy efekt wygładzenia. Oczywiście szlifowanie należy rozpocząć po wyschnięciu gładzi. Zarówno przy szlifowaniu ręcznym, jak i mechanicznym powinniśmy szlifować jednorazowo jak największy obszar. Przy szlifowaniu ręcznym będzie to utrudnione, ponieważ nie mamy takiego zasięgu, pracując pacą, chyba, że jej konstrukcja umożliwia zamontowanie rękojeści teleskopowej. W każdym razie pracując szlifierką czy pacą, powinniśmy płynnie przesuwać je po jak największej powierzchni, starając się zachować ten sam kierunek pracy. Nie powinniśmy skupiać się zbyt długo na jednym miejscu, gdyż trudno będzie nam wtedy uzyskać jednolitą strukturę. Tak jak już wspomnieliśmy powinien to być płynny ruch, a więc nie należy też nadmiernie dociskać stopy szlifierki/pacy do ściany czy sufitu, aby „nie zamulać” narzędzia. Starajmy się też, aby siła docisku była cały czas taka sama. Wiele zależy też od doświadczenia i wprawy operatora. Producenci szlifierek dbają o to, aby manewrowanie narzędziem było jak najwygodniejsze i sprawiało najmniej problemów. Zwracają uwagę na ergonomię i odpowiednie wyprofilowanie urządzenia. Zaopatrują narzędzia także w dodatkowe udogdnienia, np. regulowanę pozycję głowicy, która dopasowuje się do miejsca szlifowania, np. w narożnikach. Tu znów jako przykład szlifierka do gładzi Metabo LSV 5-225 COMFORT.