Darmowa dostawa od 250 zł
Dostawa w 24h
Dotacje
Odroczone płatności
4,9/5 na Opineo
Wiele osób rozważających zakup kosiarki automatycznej, może zastanawiać się, co właściwie oferuje robot koszący. Jak działa to urządzenie, ile prądu zużywa? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w naszym artykule.
Robot koszący, choć wygląda dość niepozornie, to działa w oparciu o najnowocześniejsze technologie umożliwiające mu samodzielne poruszanie się po trawniku i precyzyjne koszenie.
Spis treści:
1. Zautomatyzowana pielęgnacja trawnika, czyli jak działa robot koszący
1.1. W jaki sposób robot koszący rozpoznaje powierzchnię trawnika?
1.2. Czujniki, a także zdalne zarządzanie ustawieniami kosiarki automatycznej
2. Jak kosi robot koszący? Manewrowanie, cięcie i mulczowanie
Robot koszący to urządzenie autonomiczne, które samo porusza się po trawniku, nie wymagając podłączenia do sieci elektrycznej. Jest on zasilany akumulatorem umożliwiającym pełną swobodę przemieszczenia się po zakątkach ogrodu. W zależności od modelu bateria może być wbudowana jak np. w wariantach marki Bosch lub wyjmowana, z racji bycia częścią systemu akumulatorowego, czego przykładem są roboty koszące marki Worx.
Tańsze modele wykorzystują starszą metodę nawigacji, polegającą na poruszaniu się w obszarze ograniczonym przewodem wkopywanym w ziemię. Jest to długi, cienki przewód, którego pole elektromagnetyczne wykrywane przez robota koszącego, wyznacza granicę, jakiej urządzenie nie może przekroczyć. To relatywnie proste rozwiązanie wymaga dobrego zaplanowania trasy kabla, gdyż musi on być poprowadzony jednym ciągiem od stacji ładowania i na niej kończąc. Musi uwzględniać także krzewy, drzewka oraz inne elementy na środku trawnika, które robot ma ominąć. W tym celu należy przewód poprowadzić od granicy murawy najbliższej przeszkodzie do przykładowego pnia drzewa, zatoczyć wokół niego koło i powrócić w to samo miejsce na skraju trawnika.
Jak to się dzieje, że kosiarka nie widzi podwójnych kabli granicznych i może bez przeszkód przejechać? Zgodnie z zasadą prawej dłoni, pole magnetyczne dwóch przewodów blisko siebie, w których prąd płynie w przeciwnych kierunkach, znosi się. W ten sposób roboty koszące ignorują kable doprowadzające prąd do przeszkody na środku ogrodu.
W bardziej zaawansowanych modelach, stosowana jest technologia GPS, czyli dobrze już znana nawigacja satelitarna. Tego typu roboty koszące działają na obszarze wyznaczonym pierwszym przejazdem sterowanym ręcznie przez właściciela. Zapamiętane pole koszenia, wraz ze wskazanymi w czasie uczenia systemu przeszkodami, pozwala automatowi koszącemu na zaplanowanie trasy i pilnowanie kierunku w oparciu o łączność z satelitami krążącymi wokół Ziemi. W zależności od modelu, GPS może być umieszczony w robocie, w stacji pośredniej lub wzmacniany dodatkowymi odbiornikami. W tym przypadku można także wybrać typ trasy kosiarki spośród dostępnych opcji jak koszenie równoległe, w kratkę czy po przekątnej.
Najnowsze urządzenia korzystają ze sztucznej inteligencji oraz zapisu kamery. Jak działa robot koszący trawę z taką technologią? Obraz z kamery jest na bieżąco analizowany przez sieć neuronową, dzięki czemu kosiarka może natychmiast podejmować decyzje o manewrach na danej przestrzeni. Robot wyposażony w tego typu rozwiązanie jest bardzo prosty w instalacji, gdyż wymaga tylko odpowiedniego montażu stacji ładującej i startowej konfiguracji oprogramowania. Dalsze prace opierają się na AI, która odpowiada za odnajdywanie krawędzi trawnika oraz omijanie przeszkód. Wewnętrzne oprogramowanie robota dostosowuje także wysokość koszenia. Standardowe funkcje to praca według harmonogramu i możliwość wyznaczania stref koszenia.
Wpływ na to jak działa kosiarka automatyczna mają także rozmaite czujniki, które wykrywają przeszkody, nadmierne pochylenie lub podniesienie czy zablokowanie się ostrzy. Specjalne systemy potrafią także wykryć opady deszczu, aby na ten czas urządzenie mogło powrócić do stacji. Wszystkie te mechanizmy umieszczone są pod lub na obudowie robota (niektóre mogą być w formie dodatkowego modułu, który należy dokupić do danego urządzenia), a ich głównym zadaniem jest ochrona wrażliwych elementów przed uszkodzeniem i nadmierną wilgocią.
W zasadzie każdy z dostępnych na rynku robotów koszących oferuje także monitoring i planowanie prac poprzez aplikację w telefonie. System pozwala na stworzenie harmonogramu koszenia tak, aby uwzględnić codzienny czas korzystania z ogrodu czy imprezy okolicznościowe. Najbardziej zaawansowane ustawienia sprawiają, że robot samodzielnie dostosowuje plan pracy w oparciu o rzeczywisty wzrost trawy, korzystając z danych z chmury obliczeniowej.
Myślisz o zainwestowaniu w omawiane urządzenie, ale potrzebujesz pomocy w doborze odpowiedniego modelu? Przejrzyj nasze zestawienia: roboty koszące na małe powierzchnie lub kosiarki automatyczne na duże trawniki.
W czasie koszenia robot jeździ do przodu, a po napotkaniu przeszkody, przewodu granicznego lub zgodnie z zaprogramowaną trasą wykonuje skręt poprzez przeciwstronny ruch kół napędowych. Urządzenie (w większości przypadków) ma dwa, tylne koła napędowe z własnymi silnikami działającymi niezależnie. Dodatkowe koła przednie są skrętne lub wykonane w taki sposób by nie stawiać bocznych oporów przy obrocie urządzenia wokół własnej osi. Dzięki temu kosiarka może zawrócić niemal w miejscu niczym pojazd gąsiennicowy i precyzyjnie ciąć trawę.
Za strzyżenie trawy odpowiedzialny jest zespół tnący, najczęściej w postaci dysku z kilkoma małymi nożykami zamocowanymi na pojedynczym trzpieniu. Wirujący dysk z nożami może być umieszczony centralnie jak np. w Gardena SILENO city 400 lub bliżej jednego boku jak w modelach Landroid wyposażonych w funkcję Cut to Edge (tak zaprojektowane ostrze pozwala na cięcie blisko krawędzi, co zmniejsza czas potrzebny na dokaszanie trawy za pomocą podkaszarki przy murkach, rabatach czy drzewkach ogrodowych. Z kolei największe warianty kosiarek automatycznych mają dwa zespoły tnące zapewniające większą szerokość koszenia.
Tak skonstruowany system tnący jest wyznacznikiem tego jak kosi robot koszący. Urządzenie ścina trawę na niewielkiej wysokości, a tym samym mieli na drobne kawałki organicznej materii, więc można powiedzieć, że ją mulczuje. Darń ścinana regularnie użyźnia trawnik, zmniejszając konieczność jego nawożenia. Jednocześnie należy pamiętać, że takie koszenie może sprzyjać powstawaniu filcu. To też wertykulacja trawnika wiosną lub jesienią jest punktem obowiązkowym w każdym ogrodzie strzyżonym robotem koszącym.
Znamy już podstawowe zasady działania kosiarki automatycznej, ale dodatkowo warto wiedzieć, że zużywają one niezwykle mało energii elektrycznej, są bardzo ciche i mobilne oraz dbają o żyzność murawy.
Odpowiedź na pytanie, ile prądu zużywa robot koszący, zależy od konkretnego urządzenia, ale warto pamiętać, że są to niskie wartości. Na przykład model M500 Plus Worx WR165E pobiera zaledwie ok. 0,036 kWh energii na jedno koszenie, co jest bardzo efektywne w porównaniu do tradycyjnych kosiarek spalinowych.
Inne cechy wynikające z konstrukcji bezprzewodowej to wyjątkowo niski poziom hałasu i brak spalin oraz znikoma konserwacja w trakcie sezonu. Roboty koszące poruszają się spokojnie i „z gracją” nawet po zboczach o pochyleniu do 35% (w zależności od modelu). Są one wręcz niezauważalne, dlatego warto regularnie kontrolować stan trawnika, np. niedokoszone przestrzenie mogą wskazywać na konieczność skorygowania harmonogramu, poprzez wydłużenie cyklów pracy. Należy zwracać również uwagę na jakość strzyżenia, gdyż poszarpane źdźbła sugerują wymianę ostrzy.