Husqvarna....nikomu nie polecam!

Do ostatniej strony »
G
kris 2014-01-07 20:45

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

sory że ja na temat hq 137 ale komentarze z początku forum mnie rozwaliły bo moja się trzyma bezawaryjnie do tej pory a jedynie kosz z zębatką i prowadnica do wymiany i pompka siadła chyba, chociaż nie wiem bo nie zaglądałem jeszcze!!!

G
stary sacz 2014-01-21 20:52

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

Witam, ja zakupiłem swoją piłe H 435 w Stary Sączu. Po jednym dniu, zostałą odwieziona (regulacja czyszczenie gaznika) po miesiacu znowu odwieziona (regulacja i czyszczenie gaznika) gdy odwozilem ja 3 raz dalej byl problem z palenie i dalej regulowali i czyscili gaznik. Wkurzylem sie, powiedzialem zeby mi dali nowa pile ale mnie wysmiali bo w karcie gwarancyjnej nic nie pisali. Odwiozlem do jakiegos "majstra" cos porobil ,cos bylo lepiej ale pila chodzila jak te zaa 250 zlotych. Na chwile obecna czyli po 3 latach zastanawiam sie co kupic gdyz ta jest gdzies rozszczelniona i nie wiem czy jest sens z nia robic. Podsumowując chcę napisać jedno: poziom serwisowania jest do d... tak jak i te pily. Dziękuje i pozdrawiam

N
Narzędziowiec 2014-01-29 17:01

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

A czy ktoś ma doświadczenia ze Stihlem? Mam wiekową kosiarkę - kilkanaście tal. Ale czas kupić nową i zastanawiam się, czy ta marka również się popsuła.

G
Mirek 2014-02-23 19:36

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

Osobiście nigdy bym tego nie kupił ale niektórzy nie mają wyboru więc ich wykorzystują,serwis drogi,sprzęt awaryjny co wielu już stwierdziło na własnej skórce

G
Rafał 2014-04-17 14:48

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

Witam
1kwietnia kupiłem pilarkę husqvarny model 135 - powiem tak szajs gorszy od chińszczyzny za cenę pięciokrotnie większą. Odwiedziłem już dwa serwisy i ciągle po 10miniutach obroty falują na biegu jałowym a przy próbie dodania gazu gaśnie. Wcześniej używałem partnera 351 i co najmniej przez 10lat nie było żadnych problemów. Odradzam zakup tej pilarki, lepiej kupić tz chińszczyznę przynajmniej się zaoszczędzi sporo kasy>

G
waldi 2014-05-11 18:05

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

Witam. Mam zamiar kupić pilarkę Husqvarna model 560 lub 555 no i tu dylemat którą wybrać. Nie używam pilarki zawodowa ale chcę sprzęt wytrzymały i z zapasem mocy.

G
ryhoo 2014-06-11 00:38

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

witam, mam dwie pilarki husqvarny 359 i 262xp działają pięknie.Oryginalny olej i dbanie o czystość pilarki to podstawa. Jak ktoś myli precyzyjną pilarkę z siekierą to później ma powody do narzekań.Niektórzy ludzie mają chyba predyspozycje do psucia narzędzi , pewnie dla tego można już kupić szpadle całe ze stali- ktoś się zlitował nad fizolami bo im trzonki nie wytrzymywały. A co do serwisu husqvarny to znam przypadek jak półmózg serwisant ok. 60tki nie wyjął woreczka z zabezpieczeniami sworznia który był włożony do cylindra i tak go założył do pilarki i ją z tym uruchomił, oczywiście na chwilę. w nagrodę powinien dostać coś nieskomplikowanego np. cały stalowy szpadel albo metalową kulę .

G
xixin 2014-07-13 12:32

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

Ojciec kupił pilarkę Husqvarny na początku lat 90' była to PS na licencji Husqvarny. Przez osiem lat służyła bezawaryjnie do czasu aż ją nam ukradli. Później zakupił Husqvarne 51. w roku 1998, bardzo udany model dużo lżejszy od PS i nie przenosi takich wibracji na ręce. Przez 14 lat piła działała bezawaryjnie. Jako paliwo było lane tylko pewne paliwo z CPN później BP i olej do benzyny oryginalny Husqvarna, żaden inny. Natomiast do łańcucha, najtańszy z beczki przeważnie superol.
Olej po paliwa odmierzany pipetą laboratoryjną. Przygotowanie mieszanki paliwowej wykonywało się w przewidzianej do tego szklanej butelce po wódzie, gdzie po wymieszaniu wlewaliśmy mieszankę do zbiornika piły. Przez ten czas piła była bardzo eksploatowana zdarzało się, że ścinając chojaki wypalaliśmy 5L paliwa dziennie
Pewnego razu przez pomyłkę piła została zatankowana starym paliwem i pojawiły się problemy z zapalaniem. Ojciec zaniósł ją do serwisu aby usunęli paliwo.
Owszem usunęli paliwo ale odkręcili i gaźnik, żeby i z niego usunąć paliwo (chodź zastanawia mnie po co.. jak tam wchodzi kilka ml.? ). Oczywiście składając go nie oczyszcili go z zewnątrz i skręcili go tak. Po kilku wypalonych zbiornikach piła się zatarła. Odkręcając cylinder dało zauważyć się syf w komorze wlotowej cylindra a brud w impulsatorze cylindra był bardzo ubity. Wymieniłem cylinder, tłok, itd. na zamiennik ale lepszej jakości i piła znów pracuje jak należy.
Obydwie piły były kupowane na raty i aż tak nie obciążyły naszego budżetu a dodam że były dość drogie w porównaniu z innymi modelami.
WNIOSEK:
Profesjonalny model piły + należyta eksploatacja = długa bezawaryjna praca.
Polskie serwisy Husqvarny = dziadostwo i brak kompetencji.

PS. Brat zakupił Shtila 2 lata temu za1900zł nie pamiętam modelu ale jakaś silniejsza, to powiem tak pracując 5godz. moją Husqvqrną 51 męcze się tak jak 1godz jego Shtilem. Shtil bardzo przenosi wibracje na ręce oraz łatwo się zalewa.

G
marc 1 2014-11-08 22:16

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

nie ma złych pił -są zli pilarze . jeśli sie pilarką orze to i bożia nie pomoże.

G
bos 2014-11-24 00:08

Co kupic

Do tej pory przez prawie 15 lat używałem Partnera 450 i właściwie nie miałem większych problemów. Chociaż od początku zapalała nie od razu /na zimno to kilka razy/. Ale zdarzyło się,ze przez pomyłkę wlałem do niej czysta benzynę a nie mieszankę i o dziwo pila pracowała. Dopiero przy drugim baku zaczęła przerywać i szła tylko na lekkim gazie. Prace zakończyłem i dopiero na drugi dzień zorientowałem co sie stało ,gdy nie moglem uruchomić piły. Była-prawie zatarta. Po dolaniu mocnej mieszanki i obróceniu na siłę łańcuchem pila ruszyła i pracuje do tej pory ale jest zdecydowanie słabsza. Chcę kupić nową a tą zostawić do lekkich prac jako rezerwę. Co kupić HG-450 e czy może Shindaiwe 452s lub Echo CS-450.?. Ne mam wiedzy na temat pił Japońskich. Chociaż na forum maja nie złą opinie.

G
greg28 2015-05-28 06:23

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

jesteś sprzedawcą sthilla czy co bo ja posiadam husqwarne i nie chce innej piły znać

G
apollo 2015-10-11 20:24

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

mam husqvarne 51 od ok 20 lat jedna sztukę.Wycieła setki drzew na wycinkach nie mowiac juz o tym ile w swoim lesie.Jak dla mnie to super piła.

p
pomocnik 2015-10-14 12:33

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

Mi się na "szczęście" zepsuła przed upływem gwarancji:) Z wymianą nie było problemu.

p
hujsqvarna 2015-12-29 23:12

Post został usunięty w związku z naruszeniem regulaminu forum.

p
HQ- marna 2015-12-29 23:45

Post został usunięty w związku z naruszeniem regulaminu forum.

1 ... 9 10 11 ... 13