Nasza strona do poprawnego działania wymaga włączonej obsługi JavaScript. Bez włączonego JavaScriptu nie można korzystać w pełni możliwości sklepu.
Czy ktoś ma szarpak do kosy variolux
Z Google przepisana opinia co za dzban
Jak zmienić głowice w wiertarka Parkside PABH
Nie kupuj kluczy firmy Deget , totalna porażka, wyginają się i łamia przy mocniejszym nacisku, grzechotki przeskakują, totalny złom .
Mam KINZO szlifierkę kątowa od wielu lat robi ciężko tylko wymiana szczotek i na grubą stal....
Sprzed made in sweden Team Husqvarna Ta firma pod gównem by sie nie podpisała wiec warto brac, oczywiscie w zależności od potrzeb Na wycinke do lasu 2 m dębów sie raczej nie nada ale zapewne lepsza od chinoli typu harder itp ustrojstwa Gwarancja i serwis w Husqvarnie lub zawozisz do marketu ale jak narazie nie było takiej potrzeby
Husgvarna to chyba najlepsza marka jesli chodzi o pilarki spalinowe do drewna, takze można smialo kupowac :)
Szanowni Panowie, piszecie jedne wielkie bzdury. Przestrzegam wszystkich przed kupnem sprzętu tej firmy. Sprzęt firmy Mc Culloch to jedno wielkie gówno przez duże G. Pomimo ,że Husqvarna jest właścicielem firmy Mc Culloch, to sprzęt ten jednym wielkim wynalazkiem i można go z powodzeniem porównać do taniej chińszczyzny. Trzy lata temu kupiłem kose spalinową Mc Culloch 347 Cabrio za jedyne 1300zł.. Oczywiście w sklepie firmowym Husqvarna. Sprzedawca twierdził iż ten sprzęt to Husqvarna i jest wieczny. Kosa serwisowana odpłatnie zgodnie z wymogami. Olej z serwisu, paliwo świeże w stosunku 1:40. Służyła do koszenia kawałka działki 1000metrów trawnika. Gwarancja się skończyła szlag trafił kosę. Za samo zdiagnozowanie usterki wołali 50zł. Właściciel sklepu w którym kupiłem kose kręcił głową,że to nie możliwe aby poszedł tłok. Cena naprawy kosy w serwisie to połowa wartości kosy. Samego tłoka fi 41 nie ma gdzie kupić. Ile sklepów i serwisów Husqvarna zwiedziłem tego nie zliczę. Sprzedawcy w sklepach firmowych tylko na zamówienie ale nie wiedzą ile będzie kosztować. Ostatni przedstawiciel tej firmy proponował mi tłok za 250 - 300 zł plus pierścień za 50zł.Pisałem do przedstawiciela Mc Culloch w Warszawie, to mnie olał nawet nie raczył odpisać. Mogę z całą stanowczością stwierdzić iż sprzęt firmy Mc Culloch to to samo co chińszczyzna tylko cztery razy droższa. Kosa na allegro kosztuje 300 zł myślę że na jeden sezon wytrzyma. Do chińszczyzny na allegro części pełno. Proszę kolegów zastanówcie się co piszecie a potencjalnych kupców tego sprzętu aby trzy razy się zastanowili. Jeżeli już kupicie ten sprzęt życzę wam abyście byli bardziej zadowoleni jak ja. Pozdrawiam Krzysztof
Może ją zajechałeś, może nie odp używałeś,może miałeś pecha może masz za przeproszeniem łapy zamiast rąk tak jak mój teść co weżnie w te łapy to urwie, zajedzie,np klamke wyrwał od golfa!!!!! albo wlew od paliwa!!!! bo nie chciał się odkrecić wiec trza wyrwać hahaha My Polacy znamy się na wszystkim najlepiej a jak sie zepsuje to zazwyczaj nie z winy własnej i wyzywamy od chinszczyzny.Oczywiście nie bronie tu Macculocha bo nie mam w tym zadnego interesu ale też psioczył nie bede bo to na pewno nie chinol.Mam piłe tej firmy jestem mega zadowolony.Po cieła kilometry drzewa i śmiga jak nowa.Oczywiście czyszczenie filtra powietrza odp mieszanka na odp oleju i paliwie minimum 98 ,łancuch brzytwa,chwila przerwy żeby odsapła .Poszperałem, poczytałem i wyszło ze model tej piłki to nic innego jak odpowiednik któregoś modelu husqvarny a na silniku widnieje logo tej że marki tak wiec jak wyżej ktoś napisał ze raczej huska by sie pod gównem nie podpisała.Fakt jest taki ze wszystkie renomowane firmy robią juz słabszy sprzęt z wiadomych powodów tak wiec muszą sie psuć,takie prawo rynku.Zobacz Merca ,gdyby robił takie samochody jak w latah 80,90 to juz by zbanczył.Zobacz na uwczesne np.Vito 3 lata i zgnilizna rdza wyłazi Pozdrawiam
Jeżeli sama Firma robi szmelc to i pod szmelcem się podpisuje,made in supermarket
Kolego LSD Kosa nie została zajechana, nie mam łap jak niedźwiedzi nić nie urywam. U mnie sprzęt śmiga latami. Po prostu ten sprzęt jest szmelc. Z instrukcji znalezionej w necie wynika kosę tą produkuje McCulloch Italy. Z tej samej instrukcji wynika że tłok ma średnicę fi 40. Tłok mierzony kilkoma suwmiarkami wskazuje średnicę fi 41. Prawdą jest co napisałeś że jeżeli byłby dobry sprzęt to fabryki by stanęły. Mój teść ma piły spalinowe husqvarna typ 180 i 440 lub coś takiego. Innego sprzętu do lasu nie chce. Pozdrawiam Krzysztof
Prawda jest taka że Husqvarna nie wystawi sie w markecie bo to za dobra marka na market ,wiec wykupiła Mccullocha i Partnera Te zas firmy składają husqe pod swoim szyldem w swoich barwach ale za nim do tego doszlo zarówno Mcc jak i Partner były i są markowymi produktami tyle ze nie znane są na rynku europejskim a znane w ameryce.Tak wiec husqa zarabia na sprzedaży w markecie jak i zlikwidowała sobie po cześci konkurencję. A tak BTW miałeś pecha i tyle w temacie bo właściwie w tych porąbanych czasach trzeba miec duzo szczescia żeby kupić coś naprawde dobrego Pzdr http://www.mcculloch.com/pl/discover-mcculloch/history/
H 236 widziałem w Praktikerze i w OBI ale ten model jest b.awaryjny.W marketach w Polsce nie widziałem żadnego Stihla, podobno są w marketach w Niemczech.W żadnym markecie nie spotkałem też Oleo-mac.
prawda w marketach sprzedją małe huski, makity tak samo partnery i i mcculloch..puki co nie widziałem oleo mac stiga stihla dolmara solo shindaiwa..tak czy inaczej partnery te droższe i mccluchy te droższe z aluminowymi kurpusami są dość dobre tak samo makity zdajsie to są przedziały 3-3.3 km wiec do domu raz na ruski rok w sam raz dobre o tyle ze maja pompki paliwa po noc dobre są też Nace..ale tego nie sprawdzałem za to wiem ze grizli i ten sam model faworyt to dość dobre piły 3 lata działają potem naprawa drobna i nadal tną kto śmiga 10 m nie kupi huski..za 2800 zł ;/ a po forach doradcy tylko takie polecają
Mcculloch nigdy nie dorówna Makicie bo kjest to produkt kiepski jakościowo
A Makita Husqvarnie czyli Mccullochowi
Dzisiaj kupiłem McCollocha cs380 i powiem Wam ze to szmelc. Po cieciu przez około 10 minit łańcuch sie luzował albo spadał 9napinacz bez obsługowy). Za piłe dałem 899zł. W serwisie nie mogli mi uwieżyć więć przywiozłem im wałki do sklepu i sprzedawca sam nia chwilke po pracował i co nagle łąńcuch spadł. Dzwoniliśmy do serwisu Huski i nie potrafil mipowiedziec o co może chodzić. Zdecydowałem się na oddanie jej i wymianę na Husqvarnę 445 po dużym rabacie od sprzedawcy i samego przedstawiciela Husqvarny. Jutro zobaczę jak będzie się spisywać 445 to dam znać. Do Mccollocha się juz zraziłem.
łańcuch się luzuje w każdej pile tym bardziej że jest nowy ale żeby aż tak czesto to faktycznie jakas usterka. Ja C340 pociąłem 40m3 drzewa w tym roku bez żadnych problemów ale tam napinasz łańcuch kluczem na śrubach wiec niema bata żeby puszczało.OGL jestem zadowolony Nawet pojechałem do serwisu na regulacje po dotarciu bo producent celowo zmniejsza fabrycznie obroty zeby nie zajechac Teraz jest dotarta wiec podkreciłem Pali od szczała a wkreca sie jak rasowy ścigacz tnie jak brzytwa.Pzdr
Husqvarna 445 spisuje sie znakomicie idzie jak burza. Łąńcuch sie nie luzuje ale tam jest regulacja na śrubie. Po dwóch dniach ostrego użytkowania nie mam żadnych zastrzeżeń. ogólnie 445 jest poręczniejsza niż MC380s. Ogólnie polecam 445.
Smutno się czyta:/ Kluczowe jest pytanie o jakich piłach tu mowa tzn z jakich lat działania firmy. Mcculloch wywodzi się z USA i tam występował jako podstawowy sprzęt tnący w lasach. Potem Mc miał romans z Elektroluxem a następnie z HQV. Miałem starego Mc i stwierdzam że sprzęt pancerny.Teraz jako piłę zapasowa mam Mc pro mac2 40ccm i jest już gorzej z wykonaniem.Do intensywnych robót przydomowych śmiało mogę polecić zwłaszcza że markowa konkurencja w tej cenie nie proponuje nic solidnego.Ostatnio bawiłem się Stihl-em 180 i aż przykro mi się zrobiło od nadmiaru plastiku i tandety:/
Korzystamy z plików cookies w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania strony internetowej. Zgadzając się na wszystkie pliki cookies pozwolisz nam na dopasowanie treści do Twoich potrzeb podczas dokonywania zakupów na podstawie Twoich preferencji. W zakładce „Ustawienia” możesz dobrowolnie zdecydować, na który typ plików cookies chciałbyś zezwolić. Klikając „Akceptuję”, wyrażasz zgodę na stosowanie ciasteczek zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. W dowolnym momencie, możesz dokonać zmiany swojego wyboru klikając opcję „Ustawienia” w Polityce Cookies.
Poniżej możesz sprawdzić, jakie dane zbieramy w ciasteczkach i po co je zbieramy. Nie na wszystkie musisz się zgodzić.
Są niezbędne, by nasza strona działała prawidłowo, dlatego nie możesz z nich zrezygnować. Są wykorzystywane przez podstawowe funkcję strony.
Ciasteczka, które pozwalają na przesyłanie anonimowych danych o zachowaniu użytkowników na stronie. Dzięki temu możemy ulepszać naszą stronę, aby była łatwiejsza w obsłudze.
Ciasteczka, które przechowują informacje o Twoich wybranych ustawieniach i danych dotyczących personalizacji np. rozmiar opony.
Sprawdzamy co przeglądasz i kupujesz na naszej stronie, aby lepiej dopasować do Ciebie reklamy. Dzięki temu możesz zobaczyć te reklamy, które mogą Ci się przydać i być dla Ciebie interesujące.
Możesz zostawić pytanie na czacie, odpowiemy w najbliższym czasie. Nie zapomnij podać swojego adresu email lub telefonu.
