Husqvarna kontra Stihl

Do ostatniej strony »
G
kordi82 2012-02-01 20:12

Re: Husqvarna kontra Stihl

A odnośnie pił typu 445 czy 450 to jakoś nie mam zaufania do tych amatorów. Fakt że ergonomicznie są super, lekkie, małe wibracje, dobra ergonomia, znikome spalanie, ale podejrzewam jakby Je wziął do porządnej roboty to długo nie wytrzymają. Może sie mysle ale piły z plastikowym karterem nie przekonują mnie. Jesli już to kupiłbym od razu 353,359,365 lub coś z serii XP. A z takich małych pił w tańszej cenie to tylko Zenek lub Echo/Shindaiwa ewentualnie Makita/Dolmar.

G
Igor 2012-02-01 21:36

Re: Husqvarna kontra Stihl

Dokładnie myślę tak samo jako kolega wyżej, czyli Husqi od modelu 353 wzwyż (wiadomo, obowiązkowo wszystkie XPki), natomiast Stihle od MS 260 (261) do góry...
Dla mnie logiczne jest, że pilarka profi przysporzy duuużo mniej problemów niż plastikowy amator.
Czasami chorobliwe oszczędzanie przy kupnie kosztuje sporo nerwów przy eksploatacji:).

G
marcin 2012-02-02 07:45

Re: Husqvarna kontra Stihl

możesz podać ja to dopiero na jesieni będę kupował kosę

G
marcin 2012-02-02 07:52

Re: Husqvarna kontra Stihl

tak na prawdę to chciałem kupić 450 zanim zostanie zastąpiona przez 460 ale żona wybiła mi ten pomysł z głowy bo mimo że używka chodziła dobrze a nówka chodziła by pewnie jeszcze lepiej

G
kordi82 2012-02-02 11:42

Re: Husqvarna kontra Stihl

A po co Ci 450, 460 jak masz 346XP ?? waga mniejsza, a moc większa, sprzęt wytrzymalszy??

G
marcin 2012-02-02 18:06

Re: Husqvarna kontra Stihl

mówiłem o stihlu fs 450 kosa

G
kordi82 2012-02-02 20:11

Re: Husqvarna kontra Stihl

A no tak hehe sorki nie wpadlem na to :) wydaje mi sie że jak masz 343r to zmiana ta by wiele nie wniosła :)

G
marcin 2012-02-03 06:44

Re: Husqvarna kontra Stihl

miałbym obydwie a to już faktycznie przesada te nowe modele 360 410 460 są drogie ciężkie i lepiej poczekać jak z ich niezawodnością nowe nie znaczy lepsze

G
marcin 2012-02-03 07:04

Re: Husqvarna kontra Stihl

a jak wibracje w twojej 100 bo u mnie największe były w fs 55 trochę mniejsze w200 najmniejsze w 333r kosy bez amortyzacji oczywiście głowice muszą być w nienagannym stanie

G
kordi82 2012-02-03 14:25

Re: Husqvarna kontra Stihl

Powiem Ci tak. Dawno ją nie kosiłem ale uważam że wibracje były znikome, pamietam że jak sie przesiadłem na Shindaiwe z FS to nie mogłem sie przyzwyczaic. Ciezka, głośna i jakoś to wszystko bardziej wibrowało. Ogólnie FS 100 wspominam jak dobrą. cichą, komfortową kose chodź niezbyt mocną.

G
kordi82 2012-02-03 14:27

Re: Husqvarna kontra Stihl

A z tymi nowymi Stihlami to zobaczymy jakie bedą. Dużo elektroniki, ekologia, przekładnia kątowa bez śruby do uzupełniania smaru. Pożyjemy zobaczymy.

G
marcin 2012-02-03 19:47

Re: Husqvarna kontra Stihl

prawda byle do lata najlepszym testem dla kos jest gęsta i wysoka trawa

G
karol 2012-02-06 13:37

Re: Husqvarna kontra Stihl

Witam wszystkich,czy ktoś jest posiadaczem kosy spalinowej stihl FS55 lub FS56 i podzieli się rzetelną opinią na ich temat ,noszę się z zamiarem kupna i chciałbym coś więcej się dowiedzieć odnośnie tych maszyn.Ma mi służyć do wykaszania w okół ogrodzenia trawy i drobnych zarośli.Dziękuje z góry za odpowiedzi na moje pytanie.

G
marcin 2012-02-06 18:39

Re: Husqvarna kontra Stihl

miałem fs 55 duże wibracje nie małe też spalanie no i gażnik problemy od początku do końca nie wiem może mi trafił bubel najgorszy zakup jakiego dokonalem

G
kordi82 2012-02-06 20:39

Re: Husqvarna kontra Stihl

Słyszałem że w tych tanich Stihlach problemy z ga źnikiem mogą być nagminne. Niektórzy zalecają przed zakupem odpalić sprzęt i kilka minut wypróbować żeby wykluczyć ewentualne problemy z gaźnikami. Ja bym na Twoim miejscu dołożył i kupił Kawasaki KBH 27. 300zł więcej, kosa równie lekka, mocniejsza i z pewnością wiecej wytrzyma :)

1 ... 17 18 19 ... 27