Husqvarna kontra Stihl

Do ostatniej strony »
G
Marlena 2011-02-23 13:47

Re: Husqvarna kontra Stihl

Witam . Ostatnio miałem problem jak większośc użytkowników wybrac Husqvarne czy Sthil.
Porównywałem dwa modele Hq 450e i MS 250. w Sthilu: skrzynia korbowodowa jest całością z cylindrem, łożyska z uszczelniaczami dokręcane misą. Całośc odlana z magnezu. Pojemnośc 45cm. W przupadku potrzeby wymiany łożysk bądz uszczelniaczy istnieje możliwośc wyjęcia całego silnika z obudowy. Hq skrzynia korbowodowa z tworzywa ABS gdzie umiejscowiono łożyska i uszczelniacze i dokręcony cylinder, wymiana elementów takich jak łożyska lub uszczelniacze wiąże się z rozpołowieniem karterów z ABSu. Sprzęgło w Stihl wewnętrzne ułatwiony montaż łańcucha, beż żadnych problemów samemu można zdemontowa, bęben sprzęgła i przesmarowac łożysko igiełkowe. Sthil standartowo wyposażony w łancuch 3/8" bez problemu można wymienic na 325" , wymiana bębna,prowadnicy i łańcucha wymiana samemu bez potrzeby specjalistycznego sprzętu. Amortyzatory gunowe mniej sprawne od sprążynowych ,ale dużo trwalsze. Tłok posiada 2 pierścienie obroty silnika około 13000 na minutę.
HUSQvARNA 450e bardzo ładnie wykonana dotyczy kształtu , bardziej kompaktowe rozmiary (odczucia subiektywne) większa pojemnośc silnika 50cm przy mniejszych obrotach 9600 na minute 1 pierścień amortyzatory sprążynowe dekompresato, .standartowy łańcuch 325" . Fajny bo gruby ale stawiający większe opory i produkujący zbędnie więcej trocin.
Hq mniejsze obroty większa pojemnośc silnika mniej wysilona jednostka napędowa przemawiają na korzyśc tej pilarki. Ale karter (Skrzynia korbododowa z tworzuwa ABS (plastiku)
gdzie osadzono łożyska i uszczelniacze jak i trudności związane z ich ewentualną wymianą niestety negatywnie nastawiają mnie do tej konstrukcji (plastiku) Niestety nawet najlepsze produkty ulegajom uszkodzeniom jak i normalne zużycie eksploatacyjne,
Powyższe spostrzeżenia (moje prywatne a nie zaszłyszane lub powielane) w różnicach konstrukcyjnych tych dwuch pilarek pozwoliły dokonąc mi wyboru na Sthila MS 250 Dla osób zainteresowanych wymianom doświadczeń mój adres e-mail JAGGOTO@ONET.EU

Nie zgodzę się kolego, że Husqvarna jest trudniejsza w obsłudze. Od czterech lat mam 345e i nie mam problemów z wymiana łańcucha, czy odkręceniem bębna. Ten specjalistyczny sprzęt to klucz-śrubokret z zestawu i młotek. Żadna filozofia. Kobieta sobie radzi a Ty masz problem? :)
Co do ilości pierścieni: wcześniej miałam MS026 i pomimo że sprzęt profi, to najprędzej padł cylinder - co ma uzasadnienie - dwa pierścienie ślizgające się po cylindrze powodują dwa razy szybsze zużycie gładzi. Nie wspomnę już o amortyzatorach. Masakra. Ponadto 345e jest niesamowicie poręczna, co dla kobiety ma znaczenie. Sprzętu nie oszczędzam i jak przychodzi czas przygotowania opału, to przez miesiąc pracuje od rana do nocy (aczkolwiek ręce mam do ziemi :) Pomagają mi nieletnie dzieci, to im nie mogę dać pilarki do ręki). Nigdy nie była w serwisie, poza regulacja gwarancyjna oczywiście. W tym roku będzie miała lżej, bo nie będę miała wyrobu (brak czasu - mieszkam w lesie i nikogo do pomocy. Mam dosyć roboty w gospodarstwie, na polu, przy bydle, jeszcze dzieci, ale trzeba dawać sobie radę. :) ).
Ze swojego doświadczenia polecam Husqvarnę - nie wiem jak inne modele, ale 345e jest nie do zabicia. Ojciec jak pamiętam miał H51 i pracował nią w ZULu ponad pięć lat.
Pozdrawiam,
Marlena z lasu :)

G
Krzysztof 2011-03-02 11:01

Re: Husqvarna kontra Stihl

Ogólnie obie marki były najlepsze na rynku, niezawodne itp. z naciskiem na słowo były.
Teraz produkcja idzie na sztuki i w husq i w stihlu. Taka jest smutna prawda. Posiadam ZUL także pilarki lekko nie mają i szczerze mówiąc jak najdłużej trzymam stare modele pilarek, puki idzie naprawić to robimy i tyle. Nowe pilarki to już nie to samo co kiedyś. Przykre ale prawdziwe.

G
marek 2011-03-03 20:26

Re: Husqvarna kontra Stihl

co do pil typu stihl nie macie racj sa to najlepsze pily pod sloncem mam 3szt 023 i1szt 018 sa to pily te 23 zponat 12 letnim zywotem jezeli dajecie dobra mieszanke iprzegladasz ja po wiekszym cieciu jest niezawodna .co do husgwarny te male toklamoty z linkom do gazu co do tych dozych chyle czola

G
Slawek1 2011-03-04 10:33

Re: Husqvarna kontra Stihl

O23 jest super , ale 018 to tani szmelc.
Slawek

G
marek 2011-03-04 20:16

Re: Husqvarna kontra Stihl

co do waszych opini do pil stihl to niemacie zielonego pojecia sa to najlepsze pily dziwi mie fakt ze nowiciusze pytaja o takie marki ze wlos na glowie sie jezy pytam sie skad takie znastwo doswiadczenie jak znasz to kupoj a nie pytasz o zdanie i tniesz glupa wymieniacie marki i chyba to serwis hunsgwarny w pilach siedze 10 lat i zaden glomb z forum niejest mnie wpedzid w kozi rog dotycz to pil typu stihl czy hunsgwarny czy partner skad nowicjusze maja tyle wiedzy nawet serwis jest tepy bo trzeba takich pil rozebrac ze 200 sztuk ruznych firm zeby je wszystkie poznac a wszystkie maja podobna budoe izastosowanie co zas tyczy sis iancuchow i czesci zamiennych to firma oregon jest powykonawcom tych firm jest tylko taka roznica ze kompletny tlok do hunsgwarny 40 u oregona nafakture to koszt 120 zl a w autoryzowanym sklepie 368 zl to samo ze stihlem i powiem ze zamienniki sa bardzo dobrej jakosci i o 200 procent tansze nie nabijajmy kieszen salonom kture zatrudniaja po 10 osob a dyrektor rznie sekretarke na biurku i smieje sie z glupiego i najwnego palanta jakim jest prosty chlop ze wsi pilarz

G
Leśnik 2011-03-06 10:58

Re: Husqvarna kontra Stihl

nie macie racji husgwarna już jako firma została spszedana została tylko nazwa, ja mam stihl MS260 12 lat i jest niezawodna

G
mistrzu 2011-03-09 23:07

Re: Husqvarna kontra Stihl

Tylko husquarna najlepiej 346xp mam też shtila ale.....

G
mistrzu 2011-03-09 23:12

Re: Husqvarna kontra Stihl

marek nie kompromituj się ja też zjadłem zęby na motorówkach i znam je na wylot wiec nie opowiadaj głupot

G
Pilarz Drwal 2011-03-11 14:11

Re: Husqvarna kontra Stihl

HuQvarne to możecie podbrzeg wywalić nawet nową .
Tego dziadostwa niechcę widzieć pracowałem na ty 7 lat jak mam 361 Stihla to HQV to syf niema cześc i trzeba tygodniami czekać paranoja

G
Husqvarna 2011-03-12 12:27

Re: Husqvarna kontra Stihl

stihl to syf miałem nowego i po pocięciu kubika drzewa napęd łańcucha rozleciał się a przy napinaczu siadł gwint. Tylko husqvarna! tylko oryginał oczywiście a nie podróba za 500 zł

G
K L 2011-03-12 23:09

Re: Husqvarna kontra Stihl

Mam sth od 12 lat i nie ma problemów hqus cielem też ale jednak mój 26 jest dobry i na stół i do spuszczania a w gałązkach to jak w masło tylko trzeba dbać o łańcuch

G
Rocky 2011-03-17 20:12

Re: Husqvarna kontra Stihl

Gałązki to można siekierką porąbać a nie piłą!! No chyba ze do tego się shtil nadaje!

G
obserwator 2011-03-17 20:37

Re: Husqvarna kontra Stihl

Porównywanie Stihl'a ( wyprodukowanego parę ładnych lat temu w Europie ) z współczesnym chińskim dziełem, to lekkie nie porozumienie. Dziś Stihl leci tylko na wyrobionej renomie przez poprzednie lata. A do przycinania gałązek, to polecam sekator - jest tańszy i bardziej nie zawodny. :)

G
Rocky 2011-04-02 16:42

Re: Husqvarna kontra Stihl

Dobrze mówisz!

G
zygo 2011-04-05 20:44

Re: Husqvarna kontra Stihl

co powiecie o HS 353, mam zamiar ją kupić do cięcia opału ma wiele lat. czy może zamienić na coś innego?

1 ... 11 12 13 ... 27