PARKSIDE

Do ostatniej strony »
G
JK 2009-09-08 00:00

Re:PRAKSIDE

A mógłbyś wyjawić mi gdzie są te "sławne" plastiki??
Bo ja rozbierałem wiertarke za 30zł i też nie miała plastkiów, a zepsuła się niecałe 2 tygodnie;)

G
Tomasz Brok 2009-09-10 00:00

Re:PRAKSIDE

Oczywiście chętnie odpowiem, choć nie znam specjalistycznych określeń.
1. korpus, w którym mocowane są szczotki jest plastikowy(jak się za bardzo rozgrzeje to się stopi). W innym sprzęcie widziałem ten korpus ze stopu, a szczotki są tylko izolowane.
2. Zamiast łożysk są takie plastikowe panewki, które oczywiście działają ale to jednak plastik.
3. Mocowanie obudowy na wkręty, co po kilku rozkręceniach się wyrabia, a w lepszym sprzęcie w obudowę zatopione są metalowe nakrętki.
4. Blokada do odkręcania wiertła z plastiku w całości, w lepszych markach metalllllllllllll..... itd...

G
JK 2009-09-10 00:00

Re:PRAKSIDE

To nie wiem co rozbierałeś, bo:
Szczotkotrzymacz w niemal każdym sprzęcie jest w znacznej części plastikowy, tym bardziej w sprzęcie amatorskim.
Łożyska - nie wiem gdzie, ale w wiertarce za 30 złotych były normalne łożyska metalowe, żadne plastki.
Wszystko zależy od jakości plastikowej obudowy i jej dokładności wykonania, jak masz luzy od nowości to nawet mocne metolowe łożysko kulkowe nic ci nie da, jeśli plastik się uszkodzi.
Wiertaki tanie, amatorskie są takie żeby ich nieodkręcać za często i tyle, to że wkręty wchodzą w plastki to norma.
Poza tym wymieniłeś wszystkie te rzeczy porównując sprzet profi z tanimi amatorskimi narzędziami, a mi chodziło o to byś wymienił mi róznice między tym co widziałeś w skilu a tym w prakside. BO oba narzędzia to półka amatorska, wzłaszcza prakside typowa chińszczyzna. A Skil przynajmniej kilkanaście narzędzi amatorskich jest dobrej klasy.
To że ktoś kupił sobie wiertarke za 30zł i robi nią kilka lat a kupił też boscha który się popsuł, nie oznacza że Bosch jest gorszy od chińczyka za 30zł! Aby móc wysnówać podobne opinię, trzeba mieć doświadczenie z wieloma narzędziami.
Właśnie za oknem u mnie, jacyś robotnicy pracują przy remoncie szyn na schodach na klatkach schodowych i jakoś do tej pory widziałem u nich sprzęt typu: Hilti, Bosch i Hitachi a ta firma ma 5 pracowników! Jakoś nie widziałem u nich topexa czy prakside.

G
Radek 2009-09-16 00:00

Re:PRAKSIDE

Oj panowie kazdy ma swoja opinije i sie guzik zna. zeby sie wypowiadać na jakis temat trzeba miec doswiadczenie albo chociaż kontakt z dany mi narzedziami. Pracowałem na sptrzecie profesjonalnym ale jest drogi i kupno takich narzedzi do urzytku domowego czy pół profesjalnego jest bez sensu. Chinskie podróbki z marketów są dla domowych majsterkowiczów do małego remontu czy jednorazowej pracy w domu. Jeżeli chodzi o pólporfesjonalne uzycie i zaawansowane uzytkowwanie to Parkside jest luksio. Mam narzezia tej firmy sa dobrze wykonane i moc oddana jest równa mocy pobranej. Np wkrętarka dwubiegowa jest tak wykonana ze wkręca wkrety 10 cm. A tania podróbka 5 cm bo na większym zaraz sie rozładuje. Chodzi o to ze na naładowanym akumulatorze mozna długo i wydajnie pracować więc nie wolno porównywac tych narzedzi do taniego chłamu. dodam równiez ze na dystrybucjie tych na rzedzi ma wyłącznośc tylko lidl ale sa one produkowamne w niemczech. Godne uwagi są również elektronarzedzia Graphite. Jest to Topex ale w duzo lepszym wydaniu świetnie sie sprawdzają. Jeżeli chodzi o sprzęt profesjonalny to widziałem kretynów którzy nawet takie narzędzie są w stanie zniszczyć . Na głupote nie ma mocnych.

G
JK 2009-09-16 00:00

Re:PRAKSIDE

Z ostatnią rzeczą się zgadzam jak najbardziej "narzędzia nie dla idiotów"
Ala z zreszą już nie zabardzo bo:
Ja miałem do czynienia w domu z najtańszymi narzędziami, wszystkie padły po kilku miesiącach, wyjątkiem jest wiertarka pegazusa, działa 6 rok prawie.
Potem w domu uzywałem skili była zanacznie lepiej, większość doo dziś chodzi, choć już sa mocno zurzyte. A wkrętarka skila przewiercila 30cm pustak, bez udaru wiertłem z 3zł. Więc też warte były swojej ceny.
Jednak akumulatory już długo nie trzymają, a kątówka szybko się grzeje.
Dlatego od roku zbieram na narzędzia profi, mówisz że są bez sensu w domu? Nic z tych rzeczy, bo te narzędzia bede mógł używać długimi latami, bo nie chce kupować co 2 lata tworów typu prakside, graphite czy to samo pod zmienioną nazwą.
Fakt że narzędzia profi są znacznie droższe, jednak kultura ich pracy jest znacznie wyższa, parametry nie porównywalne do tanich narzędzi. Ja z tego co już kupiłem, zapłaciłem ponad 1/3 mniej niż normalne, szukam okazji, wyprzedaży itp... zamiast wydać na narzędzia ponad 3500zł wydałem 2200zł przez rok czasu. To naprawde nie jest jakaś super kwota.
A co tezy że moc pobierana jest równa oddawanej;) to chyba przegiąłeś;)) - nawet makity czy bosche niebieskie tak nie mają, bo moc znamionowa jest 2 razy większa niż moc oddana przez narzędzie.
Prakside na pewno nie produkują w niemczech;] co najwyżej pakują je;) są one po prostu kopią dobrych narzędzi, lecz zaoszczędzono przy nich przy materiałach, robociźnie, utrzymaniu serwisu, braku kontroli jakości itp... stąd ich cena. A to że potem ciężko dostać do nich cokolwiek, to już inna sprawa;P

G
stefan 2009-09-16 00:00

Re:PRAKSIDE

Z ostatnią rzeczą się zgadzam jak najbardziej "narzędzia nie dla idiotów"
Dziwnie to brzmi w ustach Kolegi, skoro dalej pisze Kolega, że:
A wkrętarka skila przewiercila 30cm pustak, bez udaru wiertłem z 3zł. Więc też warte były swojej ceny.
Ciekawe co na takie zachowanie instrukcja obsługi narzędzia i postulat Kolegi na temat używania narzędzi z głową, zgodnie z ich przeznaczeniem :)...

G
JK 2009-09-17 00:00

Re:PRAKSIDE

Ja tylko patrzyłem, a narzędzia używał ktoś inny;] bo ja już używałem w tym czasie wkrętarkki AEG, więc skil poszedł na najtrudniejszy ogień;) wytrzymał. Choć nie dawałem mu wielkich szans. Ja to samo zrobiłem AEG z wiertłem do betonu Dewalta i poszło jak po maśle;]

G
Sasza 2010-01-12 20:00

Re:PRAKSIDE

Wrócę na chwilę do tematu.
Nie znam marki Prakside i nigdy tych narzędzi nie miałem w ręce ,natomiast po zobaczeniu wczoraj w TV reklamy Lidla z ofertą elektronarzędzi zadziwiło mnie zewnętrzne podobieństwo reklamowanej wiertarki-2 biegowej do Kressa 850 SBLR-2.
Nawet zdaje się kabel jest tak samo odłączany jak w Kressie.
Przypadek czy Kress macza palce w tym projekcie ?

G
Wojtuś 2010-01-12 22:45

Re:PRAKSIDE

Tej TYK to ten warsztat to Twój czy /Gramscha? Przyznam szczerze że jestem zaskoczony pierwszymi postami i porównaniem z młotowiertarką SKIL, mam nadzieję, że chodziło o tą 500W a nie o mocniejszą którą ja posiadam. Teraz nie będę mógł spać całą noc........

G
Sasza 2010-01-12 23:04

Re:PRAKSIDE

to forum nie przyjmuje tego rodzaju skrypów
no więć macie porównanie
http://obrazki.elektroda.net/73_1263327233.jpg
http://obrazki.elektroda.net/8_1263327234.jpg
http://obrazki.elektroda.net/83_1263327234.jpg
http://obrazki.elektroda.net/64_1263327235.jpg

Wychodzi na to że miałem racje -praktycznie identyczna.
Dodatkowo Prakside ma tak samo sprzęglo i blokadę wrzeciona.

G
JK. 2010-01-13 00:44

Re:PRAKSIDE

ja to nazywam legalną podróbką, to tak samo jak młotki euroteca i bosch 2-26, lub Einhell BT_RH600 i bosch 2-24. Z tym że Einhell posiada do swych narzędzi serwis pogwarancyjny.

G
Sławek1 2010-01-13 09:50

Re:PRAKSIDE

O ile rozumiem ( a może nie rozumiem a sobie coś tworzę( to zdanie sprzedawcy z targu , który twierdzi ,ze naprawia Boscha wkładajac cześci z Euroteca i ,że młotowiertarki bosch i eurotec są tak samo zbudowane (wątek Mity i rzeczywistoś) może byc prawdziwe?
pozdro Slawek

G
Sasza 2010-01-13 16:47

Re:PRAKSIDE

A może z Prakside-Kress jest jak z Mactec-Makita ?
Dzisiaj próbowałem złapać kontakt ze znajomym z Lange-Łukaszuka ale jakoś się nie dodzwoniłem.
Będę problem drążył bo mnie interesuje to zadziwiające podobieństwo.

1 ... 2 3 4 ... 62