Opinie Einhell Elektronarzędzia

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

Z narzędzi eihell mam lub miałem linia czerwona strug i szlifierkę taśmową. Narzedzia kupiłem przy adaptacji poddasza do obróbki drewnianych słupów podtrzymujących więźbę dachową było ich naprawde sporo. Strug rewelacja mocy pod dostatkiem 3mm drewna zbierał bez problemu gwoździe tez niestanowiły problemu - niezauważuyłem kilku i dwa razy musiałem noże wymieniać. Szlifierki uzywałem dużo mniej ale tak jak strug mocy ma pod dostatkiem. Do wyszfifowania słupów na gotowo używałem żółej katówki dała rade ale zdecydowanie czuć że to przy takiej pracy jednorazówka włącznik się zepsuł zaczeła działać na zasadzie włącz do sieci , wyłącz z sieci. Zaznaczam że była bardzo mocno eksploatowana i napewno 100 razy lepsza niż no name za 40 pln z marketu w której padły łozyska i tarcza zaczeła latać na wszystkie strony.
Planuje zakup młotowiertarki i skłaniam się ku einhelowi.
Reasumijąc do domowych prac żółta seria (teraz pomarańczowa) spokojnie wystarczy ale jest to tylko trochę lepszy sprzet no name, kinzo itp.

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

Warto zajrzeć do obi bo tam mają wyprzedaż Einhella Red pod nazwą Lux Tools...a najśmieszniejsze jest to że Einhell Red wchodzi z powrotem do Obi od sierpnia.....normalnych cenach oczywiście.

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

robimy dzien na dzień narzedziami typu szlifierka kątowa , mamy einhella żółtego który pracuje już dwa lata , w porównaniu do verto, nu evolution, jest dużo lepszy mniej sie grzeje , mocniejszy choć ten i tamte mają po 500w , ogólnie sprzęt o klase wyzej

Re: Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

Warto zajrzeć do obi bo tam mają wyprzedaż Einhella Red pod nazwą Lux Tools...a najśmieszniejsze jest to że Einhell Red wchodzi z powrotem do Obi od sierpnia.....normalnych cenach oczywiście.

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

Profi ma być produkowany w Bułgarii a nie w Rumunii,tak słyszałem od przedstawiciela Einhella.Podobno trwają już intensywne testy :)

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

składany czy produkowany od podstaw ?

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

Produkowany na tyle na ile da się ominąć import części made in China.
Z tego co słyszałem to podstawowe elementy mają być produkowane w Europie ,ale tak jak mówię tylko słyszałem.

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

mam szlifierke pomaranczowa i padła po pół roku nie wiem jak blue ale w tej siadły łożyska nie polecam choć używam sporadycznie

Re: Opinie Einhell Elektronarzędzia

Jako że temat ciągle aktualny, pozwolę sobie zamieścić krótką opinię.
Posiadam kątówkę, szlifierkę oscylacyjną i 2 wyrzynarki Einhell'a.
O ile szlifierka oscylacyjna kupiona rok temu nadal działa - ale łączny czas użytkowania od zakupu to niewiele ponad 1 godz. pracy więc to nic zaskakującego - o tyle w wyrzynarce spalił się silnik (ale już po gwarancji). Wyrzynarka nie była obciążana ponad zalecenia producenta (cięcie desek do 25 mm grubości, olcha, sosna, topola więc dosyć miękkie)
Po zakupie drugiej po niespełna 40 minutach użytkowania (topola 20mm) urwał się suwak brzeszczotu.
Ponieważ mając świadomość że przy tak niskich cenach producenci oszczędzają nie tylko na jakości materiałów ale i na samych materiałach po zakupie takich typowo supermarketowych sprzętów pierwszą rzeczą jaka robiłem było nasmarowanie urządzeń gdyż wyrzynarki były prawie suche w środku - a że nie miałem wcześnie przykrych doświadczeń to nie przejmowałem się gwarancją...niestety. Na szczęście z tej spalonej suwak pasował do nowej.
Kątówka dosyć mocno obciążana, cięcie belek stalowych i betonu, szlifierka przeznaczona do tarcz 125 mm ale do cegły i betonu po zdemontowaniu osłony używałem tarczy 200 mm....nie pamiętam mocy silnika ale w cegle dawała radę, w betonie szło dosyć opornie ale z racji grubości obrabianego materiału wymęczyłem ją tą 20 cm tarczą.
Obecnie, tj. po ok 10-ciu latach szlifierka nadal działa....teraz trochę głośno pracuje, jakby rzęzi, pomijając stopień obciążenia w przypadku muru ceglanego oraz betonu to pył niewątpliwie nie pozostał bez wpływu na obecny stan.
Pomijając ww podwyższenie hałasu, urwała się blokada tarczy.

Kiedyś byłem świadkiem w jakimś serwisie motocyklowym takiej oto rozmowy:
Klient pyta mechanika:
klient: Różne opinie słyszałem o Uralach (ruski motocykl), jedni krytykują inni chwalą że niby nie do zdarcia.
Pracownik serwisu: Wie pan, to zależy który pracownik składał oraz od stopnia trzeźwości składającego.

Z elektronarzędziami z dolnej półki jest podobnie.