Jaka średnica wiertła pod kołek ?

G
budowlaniec 2009-12-06 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Po pierwsze to Ty pierszy obraźłeś mnie nazywając sprzedawcą debilem z marketu.
Poproszę zacytować, szczególnie tego "debila". Jeśli sam się tak czujesz to nie jest to raczej mój problem.
Po drugie obraziłeś setki ludzi pracujących w marketach, którzy naprawdę potrafią doradzić.
Poproszę zacytować.
A twój błąd to że 1,8j czy 2,7j zrobi taką samą dziurę w każdym materiale. Bo tak nie jjest i tyle
Może jestem monotematyczny: proszę zacytować. Gdzie się rzekomo upieram, że w każdym materiale? Powtarzam - elektropneumatyk nie służy do wiercenia w gazobetonie. Otwór wywiercony w takim samym materiale, tym samym wiertłem, narzędziem o różnej mocy udaru będzie taki sam - proszę przetestować - w marketach widziałem takie ścianki na działach z narzędziami.
Doczekam się na odpowiedź na pytanie zadane dwukrotnie? W którym miejscy źle doradziłem? Proszę zacytować.

G
JK. 2009-12-06 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Nie kolego to twój problem, bo pójdziesz do marketu i sam będziesz prosił sprzedawce o pomoc. Dwulicowość to wiedze tutaj cecha powszednia. Najpierw kupujecie szajsz, a potem pretensje do sprzedawców, a jak coś nie nie potraficie nic znaleźć w sklepie, macie klapki na oczach.
Kolego brak ci umiejętności czytania nawet własnych postów, bo:
- ja napisałem żeby delikatniejszych materiałach wiercić mniejszymi średnicami, zwłaszcza młotami o dużej energii udaru.
- Ty to krrótko skiwtowałeś że źle mówie, bo są kołki specjalne, bo nie liczy się energia udaru, bo końcu radzę tak jak głupi sprzedawca w markecie(najczęsciej człowiek z minimum śreednim wykształceniem, lub student)
Więc kolego budowlaniec jak zamierzasz kogoś krytyować, to dobrze przeczytaj o czym ktoś pisze.
Zrozum jedno: w miękkim materiale warto czasem wywiercić mniejszym wiertłem, bo kołek i tak się zmieści.

G
budowlaniec 2009-12-06 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Nie odpowiedziałeś na żadne z moich pytań...
Nie kolego to twój problem, bo pójdziesz do marketu i sam będziesz prosił sprzedawce o pomoc.
Z całym szacunkiem dla tych lepszych sprzedawców z marketu: spotkałem może jednego, który potrafił powiedzieć sensownie o czymś więcej niż to, która godzina. Staram się unikać marketów, narzędzia kupuję u autoryzowanych przedstawicieli, podobnie jak osprzęt.
Dwulicowość to wiedze tutaj cecha powszednia. Najpierw kupujecie szajsz, a potem pretensje do sprzedawców, a jak coś nie nie potraficie nic znaleźć w sklepie, macie klapki na oczach.
Zauważyłem, że jak kończą Ci się argumenty zaczynasz pisać nie na temat.
Kolego brak ci umiejętności czytania nawet własnych postów, bo:
W którym miejscu? Cytat poproszę.
ja napisałem żeby delikatniejszych materiałach wiercić mniejszymi średnicami, zwłaszcza młotami o dużej energii udaru.
No właśnie - na tym polega problem. W miękkich materiałach nie wierci się wcale, robi się to zwykłą wiertarką lub taką z mechanicznym udarem, ale NIGDY elektropneumatykiem, bo on nie jest do tego!
Ty to krrótko skiwtowałeś że źle mówie,
Nadal tak uważam, nie przekonasz mnie, ze znasz się na czymś poza narzędziami, które sprzedajesz.
bo są kołki specjalne
Są, Ameryki nikt tutaj nie odkrywa
bo nie liczy się energia udaru
Energia udaru nie ma większego znaczenia przy wierceniu w materiałach innych niż beton, kamień, bo właśnie do tego stworzono te narzędzia.
bo końcu radzę tak jak głupi sprzedawca w markecie
Cytat poproszę. Przestań się w końcu użalać jak baba pisząc, że ktoś mówi, że jesteś głupi, bo pracujesz w markecie. Jeśli znajdziesz post, w którym wyzywam Cię od głupców, zrobię Cię kierownikiem jednej z moich budów - może to Cię trochę dowartościuje.
Więc kolego budowlaniec jak zamierzasz kogoś krytyować, to dobrze przeczytaj o czym ktoś pisze
Nie krytykuję bezpodstawnie. Za każdym razem cytuję Twoją wypowiedź i piszę co o tym sądzę podając informacje z niezależnych źródeł. Za każdym razem pokazuję Ci, że się mylisz, a Ty brniesz dalej. Nie wstyd Ci?
Zrozum jedno: w miękkim materiale warto czasem wywiercić mniejszym wiertłem, bo kołek i tak się zmieści.
Ty to mówisz jako sprzedawca narzędzi, czy jako praktyk? Bo ja, bazując na kilkunastoletniej praktyce mówię Ci, że się mylisz. Żaden prawdziwy fachowiec nie będzie robił czegoś wbrew zaleceniom producenta danego osprzętu, bo tym samym naraża siebie, a czasami także innych na niebezpieczeństwo. Każdy, komu wydaje się, że wie lepiej niż producent odwala fuszerkę. Czy prosty multimłotek nada się do mieszania zapraw po 10 godzin dziennie? Tak, nada się. A czy jest do tego przeznaczony? Odpowiedź jest chyba oczywista. Jako sprzedawca powiedziałbyś, że kolejny budowlaniec przyszedł napruty i chce reklamować narzędzie, którego nie wykorzystywał do tego, co trzeba. Nie każ mi myśleć w podobnych kategoriach o sobie :)

G
JK. 2009-12-09 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Dosłownie jak walić głową w mur.
Niereformowalny człowiek. To ty się mylisz, to powie prawie każdy tutaj. Sory ale ja mam takich klientów jak ty na pęczki, tak to straszni mądrale, a jak przyjdzie co do czego, to pyta o najprostrze rzeczy. Widać twoja kilkunastoletnia(chyba miesięczna) praktyka jest słabsza niż twoje opinie tutaj. Widać nie masz pojęcia o wierceniu, ale rzeczywiście odwalasz fuszerke w pracy. Każdy kto wiercił nawet w domu młotem udarowym, wie w czym problem i jakie kołki dobierać.
Ignor

G
M 2009-12-09 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

JK. jak możesz pouczać gościa - ty, teoretyk, handlowiec, że całe życie pracował źle i wogóle każdy pracuje źle. Miałem raz z tobą spięcie i sobie sam odpuściłem bo uparłeś się swego i jak ślepy koń, mimo tego, że ktoś kładł ci kawe na ławe brnąłeś dalej za ślepo rzuconym ciosem.
Wiesz co, kojarzysz mi się z kujonem co siedzi nad katalogiem i wkuwa dane techniczne a jak przychodzi co do czego do masz dwie ręcę do niczego.

G
budowlaniec 2009-12-09 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Człowieku! Ty chyba upadłeś na głowę! Pomijam już fakt, że nie potrafiłeś odpowiedzieć na żadne z moich pytań, a sklecenie tej beznadziejnej odpowiedzi zajęło Ci aż trzy dni!!! Ty najwyraźniej nie masz jaj, bo prawdziwy facet na poważne argumenty odpowiada inaczej. Nie potrafisz się przyznać do błędu, jesteś dla mnie zerem!!! - zerowa wiedza, ujemna praktyka. Pierdzisz tylko w ten swój marketowy stołek i wydaje Ci się, ze każdy, kto przyszedł do ogromnego marketu budowlanego (nawet po deskę sedesową) to twój klient.
Udowodniłem Ci na przykładzie jednego z najlepszych na świecie producentów kołków, że nie ma czegoś takiego jak wiercenie wbrew zaleceniom producenta (otwór mniejszy niż kołek). Piszesz bzdury, które czytają mniej doświadczeni użytkownicy i upierasz się, że masz rację. Piszesz, że nikt nie poleci metalowych kotew do gazobetonu, podczas gdy właśnie do tego materiału są produkowane również metalowe kołki: http://www.walmet.pl/offer/technika.html (skąd miałeś to wiedzieć...). Gdyby nie ty i tobie podobni markety budowlane cieszyłyby się szacunkiem. Psujesz opinię o doradcach, przynosisz wstyd każdemu, kto jakkolwiek zna się na swojej pracy.
To ty się mylisz, to powie prawie każdy tutaj.
Każdy, czyli kto? Zrób ankietę wśród zarejestrowanych użytkowników, zaskocz mnie jakimś konkretem!
Sory ale ja mam takich klientów jak ty na pęczki, tak to straszni mądrale, a jak przyjdzie co do czego, to pyta o najprostrze rzeczy.
Niedobrze mi się robi, jak to czytam. Po pierwsze robisz okropne błędy ortograficzne, a po drugie piszesz nie na temat. Skoro masz klientów na pęczki, to skąd masz jeszcze czas na tak dużą aktywność na forum???
Widać twoja kilkunastoletnia(chyba miesięczna) praktyka jest słabsza niż twoje opinie tutaj. Widać nie masz pojęcia o wierceniu, ale rzeczywiście odwalasz fuszerke w pracy.
Jakim prawem mnie obrażasz??? Która opinia była słaba, skoro nie potrafisz mi tego udowodnić??? Gdybyś podał swoje prawdziwe imię i nazwisko pozwałbym cię do sądu. Poszedłbyś siedzieć - tam dopiero mógłbys doradzać (np. jak nie schylać się po mydło). Kto nie ma pojęcia o wierceniu: ja podając linki do stron producentów, czy ty chwaląc się znajomością parametrów maszyn, a jednocześnie z taką ignorancją podchodząc do spraw praktyki? Znasz mnie, znasz moją pracę, że zarzucasz mi fuszerkę??? Jeśli nie, to przymknij ten rozkłapany dziób!
Wybacz stary, ale jesteś dla mnie zerem. Nie potrafisz kulturalnie rozmawiać, nie znasz się na niczym oprócz swojego rozbuchanego ego. Kiedy nie masz nic do powiedzenia - obrażasz innych. Po poziomie dyskusji z tobą wnoszę, że albo jesteś pryszczatym gimnazjalistą, albo spasioną dziewczyną, która nie może znaleźć chłopaka i szuka go na forach dla mężczyzn.
Każdy kto wiercił nawet w domu młotem udarowym, wie w czym problem i jakie kołki dobierać.
Nie wiem co nazywasz problemem, ale najwyraźniej nie wiesz tego również ty. Największym problem jesteś ty sam. Nie spotkałem się w swojej wieloletniej praktyce z osobą, która w żelbetonie, elektropneumatykiem wierci otwory inne, niż zaleca producent. Może dlatego, że ja pracuję z profesjonalistami, a ty jesteś konserwatorem w zoo...
Nie odpowiadaj na moje posty - założę się, że nie powiesz niczego mądrego. Nie mam ochoty z tobą rozmawiać. Zrób nam wszystkim prezent na gwiazdkę i się przymknij. Raz, a dobrze.

G
JK. 2009-12-09 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Jedną wielką bzdurą i pomyłką jest twoja wypowiedź, pozbawiona całkowicie realiów wiercenia. Być może jesteś budowlaniec, ale ten od pokazywania innym. Ale twoja umiejętność czytania wskazuje co innego. I pracuje tylko na sprzęcie profi
Bez komentarza reszta.
Black&Decker oraz Dewalt mają wierła 5,5mm oraz 7mm, są sprzedawane w takich kasetkach. Radzę poszykać sam mam taki zestaw, ale do zwykłej wiertarki.
Panie M a pan mi kojarzy się z człowiekiem który sam nie wie co mówi;] oraz ma problemy z tym co sprzedaje.
Radze zmienić pracę.
Poparciem dla mnie są klienci, którzy mają te same problemy co w tym temacie. Młot zrobił za duży otwór.

G
wz 2009-12-09 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

zgadzam się z JK czsami jak wierce otwór pod kołek 8mm to musze wywiercić 7 bo jak 8 to jest luźno, a nawet wiertła profesjonalne np. makita 8mm ma 8,2mm

G
Sławek1 2009-12-10 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

ale haja!..... o pietruszkę.
Cytat kogoś ważnego , który niech bedzie momento dla dyskusji
"Nowe przykazanie daje Wan byście się wzajemnie szanowali......"- stosujcie w praktyce.
na koniec zróbmy tak;
Wąrek zakonczony
pozdrawiam Slawek

G
JK. 2009-12-10 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Staram się sławku, ale jak czytam pierwszy post gościa, który od wejścia obraża "od przedawcy marketu" to mnie szlag trafia. Zapomina że często w marketach pracują ludzie którzy mają setki godzin pracy spędzonych na budowach, kopalniach itp... Często są też ludzie którzy mają dwie prace, market i dorabiają na usłuchach budowlanych.
Ale o tym budowlaniec zapomniał, że sprzedawca może mieć spore doświadczenia w tym co sprzedaje.

G
budowlaniec 2009-12-10 00:00

Re:Jaka średnica wiertła pod kołek ?

Panie Sławku,
Dziękuję, że zabrał Pan głos w dyskusji - jak zwykle rzeczowy i wyważony (mówię to bez cienia ironii). Gdyby nasza wymiana zdań toczyła się o pietruszkę - to faktycznie, nie ma o co kruszyć kopii. Problem w tym, że tutaj idzie o honor. Nie pozwolę, żeby obrażał mnie ktoś, kto nawet nie potrafi poprawnie i bez błędów pisać po polsku, a na wskazanie błędu puszy się i nadyma jak paw. Jest Pan kulturalnym człowiekiem, więc zapewne Pan zrozumie. Dawno temu był taki zwyczaj, że za obrazę wyzywało się kogoś na pojedynek. Teraz, kiedy na najtańszy dostęp do internetu może sobie pozwolić nawet rencista, namnożyło się hołoty, której wydaje się, że coś wie, chociaż jest odwrotnie. Na domiar złego owa hołota pyszni się swoją prymitywnością, a im głośniej wydziera gębę, tym bardziej jest przekonana, że tylko ona się liczy.
Jeszcze bardziej boli mnie to, że miejsca takie jak to forum odwiedzają początkujący majsterkowicze; zamiast słuchać rad doświadczonych fachowców muszą wysłuchiwać podpowiedzi intelektualnych impotentów, a także ludzi, którym wydaje się, że od siedzenia w sklepie przybywa wiedzy.
Nie muszę Pana przekonywać, bo zakładam, że z uwagą śledzi Pan wątek, że ta podła persona (o kogo chodzi każdy wie), ani razu nie powiedziała choć jednej rzeczy, którą można by zweryfikować i przyznać jej rację. Potrafi tylko pleść głupstwa. Wiadomo jednak nie od dzisiaj, że najgłośniej szczekają najbardziej pokraczne psiaki.
Pozdrawiam Pana,
Robert

1 2