wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Prawo Ohma.
Nie wychodź z doma bez łoma. Im łom ciężejszy tym trup pewniejszy ;)

jest jeszcze wersja undergroundowa...
Prawo Omha ? Nie chodź z jedną tylko dwoma ! ;)

Z lekcji fizyki pamiętam jeszcze, że
Im wyżej kolana tym opór maleje a napięcie rośnie a w szczególności ciało rzucone na łoże traci wybitnie na oporze.Warto jeszcze zapamiętać, że ciało raz puszczone puszcza się dalej. ;)

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Łukasz nic podobnego::)
oto cytat fizyka:

....
Silnik ma stałą rezystancję, więc przy pracy narzędzia w warunkach ekstremalnych, nic się nie spali - przy wyższym prądzie pobieranym przez narzędzie, bateria ulegnie wyładowaniu. Akumulator jest źródłem napięcia, nie prądu - nie ma możliwości, żeby akumulator dostarczył dodatkowego prądu do narzędzia. Dlatego w zimie trzeba je doładowywać, bo większy pobór prądu prowadzi do spadku napięcia. Jednostką prądu we wzorze Ohma jest I, nie J - to tak dla ścisłości ;-)

Dla reszty niedzielnych fizyków, zadanie: znaleźć więcej błędów w tym bełkocie powyżej;))

Łukaszu - ja nigdzie nie napisałem, że podczas odpalenia samochodu żarówki będą się mocniej świecić. Chodzi o to że według fizyka radka, który nie rozumie prostych zdań;), akumulator samochody jest stabilnym "źródłem Napięcia"(famazon) - więc skoro spadki się zdażają to wzrosty też. Jesli chodzi o zagadkę o alternatorze, niech ci napisze fizyk -mechanik Radek. A ja tylko napisze że znam doskonale tego ypu awarię z życia. naprawde nie chciałbym, podłaczać do samochodu wkrętarki;]
W prawach fizyki dotyczących prądu(napięcie, natężenie, opór, są zalezne od siebie, bynajmniej nie jest o moja teoria. A żebyś nie miał wątpliwości, zgadnij co by się stało gdyby ten wysoki prąd(natęzenie) rozuchowy był podany na eletronike samochodu;)? Skoro żarówki przygasają bo napięcie spada to znaczy że... ?;)
Łukaszu odpowiedź masz już napisną w kilku postach i moich i o dziwo radka.

Radku serdecznie cie przepraszam, że nie cytuje wywiórczo słów regułek jak ty, z podrecznika do szkoły podstawowej, ale musisz mi wybaczyć, w moim wieku czytam inne ksiązki, a dostep do regułek mam w internecie.
Ale z tego co widze po twoich wypowiedziach doskonale radzisz sobie z językiem potocznym, tylko niepotrzebie mieszasz sobie w głowie nim a regułkami ze szkoły;)

Aha Sławku co do podłączenia baterii np14V do wkrętaki 12V że nic sie nie stało, ja byłem świadkiem jak mój były "mądry" kolega pokazywał klientowy taki manewr, efekt po chwili pracy wkrętarka zaczeła smierdzieć spalenizną;)) - na szczęscie ten kolega juz nie pracuje, a klient sam nie zrobił z ciekawości tego w domu;)

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

JK, trudno dyskutować z kimś kto upiera się że w akumulatorze zdarzają się wzrosty napięcia i argumentuje to tym że skoro zdarzają się spadki to muszą zdarzać się i wzrosty. :D
Poczytaj jeszcze troche Wikipedii fizyku-teoretyku.

A wysoki prąd rozruchowy nie będzie 'podany' na elektronikę samochodu, bo prądu się nie 'podaje', tylko prąd płynie w układach w zależności od ich parametrów elektrycznych.

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Co żeście się uparli na to źródło napięcia, już napisz źródło energii i na pewno jest źródłem prądu mój szanowny Panie. Napięcie jest to tylko różnica potencjału elektrycznego !!!!! Jest to wynik powstania w akumulatorze siły elektromotorycznej na wskutek działania rekcji chemicznych. Niech mi nikt nie wciska kitu o wikipediach, bo to kiedyś uczyli w 2 czy 3-ciej klasie liceum.
Kuba, pewnie masz taka pompkę samochodową na 12V, przewód wtyka się do gniazda zapalniczki samochodowej i ten silnik działa bez problemu nawet przy uruchomionym samochodzie. Silnik jest taki sam , albo b.podobny do silników w niektórych wkrętarkach. To działa i nic się złego nie dzieje.
Slawek

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

To jest 3 klasa liceum. JK wypisuje farmazony. Panowie zamiast prostować JK- który:
1.Jest najmądrzejszy i zawsze ma racje
2. jak nie ma racji patrz punkt 1.

to posłuchajcie sobie
Caro Emerald - Back It Up oraz Caro Emerald - Night like this ..

strasznie fajna nutka :)

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

ddd słyszałeś Lykke Li? Ciekawy głos.

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

ddd - może jestem i mądry, ale twcojej mądrości nie dorastam do pięt;)

Sławku jak widzisz nie ma to najmniejszego sensu wysilać się. No może gdy Łukasz poprosi to tak. A tak poza tym elektrostatyka była już w 6 klasie szkoły podstawowej w moich czasach. Wiec o czym tutaj mowa.

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Łukaszu podanie napięcia, jest określeniem jak najbardziej właściwym, teoretycznie i praktycznie. Nie jestem żadnym teoretykiem, jestem z wykształcenia eletrykiem-energetykiem. Bądź łaskaw nie ubliżać komuś, samemu nie wiedząc podstaw, jak już ci powiedziałem podłać sobie 12v woltową wkretarkę i pracuj, jak ją zepsujesz miej pretensje do siebie. Wyjaśniłem tylko procesy zachodzące w narzędziu, jak komus się nie podoba język lub inne sformułowanie to jego problem, jak ktoś jest mądrzejszy i uważa że narzędzie "mimo ekstremalnych obciązenień" nie spali się to gratuluje wiedzy i życzę dalszego udanego użytkowania narzędzi, bo szczęście wam będzie mocno potrzebne....
Jak widać na tym forum nie opłaca się dzielić wiedzą, tylko co ewentualnie ograniczyć sie do płytkiego języka typu: " gł... jesteś, nie znasz się.....ja mam racje i ch..."

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Podanie napięcia tak, podanie prądu brzmi już mniej normalnie.
Dalej nie napisałeś dlaczego pod obciążeniem napięcie akumulatora miałoby wzrosnąć, ja się z czymś takim nie spotkałem i nie wyobrażam sobie tego mówiąc szczerze.

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

No to łukaszu pomyśl teraz co ma na mysli elektryk, pod hasłem podanie napięcia?? - Może odrazu odpowiem, chodzi o podłączenie do źródła prądu - a prąd ma to do siebie że na jakieś napięcie i natężenie. Skoro dla większości odbiorników oporowych spadek lub chwilowy zwrost napiecia nie zaszkodzi. To po co elektronicznym odbiornikom stabilizator napięcia? ano po to by zbyt duże napięcie ich nie uszkodziło, bo są wrażliwe na skoki. Niemal każdy szanujący się producent elektronarzędzi w instrukcji, obsługi bądź w karcie gwarancyjnej,wymaga stabilizowanego źródła prądu. Zadzwon sobie do jakiegokolwiek renomowanego serwisu narzędziowego i zapytaj, czy jak właczysz wkretarke do akumulatora samochodowego przez gniazdo zapalnicznki, to w razie awarii stracisz gwanancję.

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

a prąd ma to do siebie że na jakieś napięcie i natężenie.

Prąd ma jakieś napięcie, dobre.
I to mówi gość który:

jestem z wykształcenia eletrykiem-energetykiem

To po co elektronicznym odbiornikom stabilizator napięcia? ano po to by zbyt duże napięcie ich nie uszkodziło, bo są wrażliwe na skoki.

Stabilizator napięcia jest to to, aby utrzymywać stałą wartość niezależnie od obciążenia. Układy elektroniczne mają tolerancję napięcia zasilania sięgającą kilku, kilkunastu procent. Napięcie sieciowe jest znormalizowane, więc nie ma obawy, że "coś wzrośnie."

Niemal każdy szanujący się producent elektronarzędzi w instrukcji, obsługi bądź w karcie gwarancyjnej,wymaga stabilizowanego źródła prądu.

Prądu czy napięcia? Bo już się chyba sam pogubiłeś. Elektronarzędzia wymagają źródła napięcia o określonej wydajności prądowej. Tolerancja dotyczy wartości napięcia. Narzędzie samo z siebie nie jest w stanie "pobrać" zbyt dużego prądu....

Jak boga kocham, jak Ty kończyłeś coś o profilu elektrycznym, to ja jestem Mirek Hermaszewski...

Zadzwon sobie do jakiegokolwiek renomowanego serwisu narzędziowego i zapytaj, czy jak właczysz wkretarke do akumulatora samochodowego przez gniazdo zapalnicznki, to w razie awarii stracisz gwanancję.

Nie wziąłeś pod uwagę prostej rzeczy. Każdy obwód w samochodzie jest zabezpieczony bezpiecznikiem. Nie ma szans, że zepsujesz narzędzie, bo prędzej pójdzie bezpiecznik. Czym się różni akumulator kwasowo ołowiowy od akumulatorów NiCd? Chyba tylko pojemnością i sposobem wytwarzania napięcia. Akumulator samochodowy ma deklarowane parametry napięciowe, podobnie jak aku od narzędzi. Są oczywiście narzędzia wyposażone w elektroniczne systemy monitorowania pracy ogniwa, ale to inna bajka.

Producenci zastrzegają całą masę różnych rzeczy, z używaniem oryginalnych akcesoriów włącznie. Co jest bzdurą, bo nikt normalny nie kupuje do narzędzia 100% oryginalnego osprzętu.

Zakończmy już tą dyskusję. Trzeba się pochylić nad brakami w wiedzy jk i jego pseudo wykształceniem. Narzędzie na 12 V podłączone do gniazda zapalniczki będzie działało bez problemów. Mogą pojawić się dopiero wówczas, gdy w instalacji nastąpi wzrost napięcia powyżej tolerancji, jaką założył producent. Do prac przy samochodzie można używać narzędzi zasilanych z zapalniczki, pod warunkiem, że są to narzędzia 12 voltowe.

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Żeby zakńczyc dyskusję.
Jeden z moich klientów używa wkrętarkę podłączona do instalacji elektrycznej w quadzie (wykonuje próbne odwierty geologiczne).
Przez około 6 miesięcy maszyna pracuje prawidłowo.

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

1) Masz rację raduś prąd nie ma czegoś takiego jak napięcie, ot tak jest sobie i płynie w kabelku - z takimi rewelacjami radzę zacząć studiowac na jakies politechnice, wróże ogromą karierę naukową;)))

2) "Stabilizator daje stabilną wartość" - hmm a to zagadka, wartość twojej wiedzy? Jeśli miałeś na myśli jednak zgodnie z nazwą(stabilizator napięcia) napięcie prądu zasilania to po co te dalsze wywody?

3) Tak tak "stabilne źródło prądu" - tak piszą w instrukcji ale kazdy wie że chodzi o stabilność napięcia a nie natężenia prądu, bo natężenie zalezy od maszyny i jego obciążenia. Więc to ty nadal głubisz się w swoim rozumowaniu. A skoro prąd charakteryzują takie wielkości jak Napięcie prądu i natęzenie prądu, to każdy chyba wie, że źródło prądu to źródło napięcia jeśli chodz o sieć elektryczną, a w przypadku akumulatorów odpowiedniego ładunku energii elektrycznej. Bez zgromadzonego ładunku elektrycznego bateria nie zadziała!! zrozum taką prostą rzecz.
A tolerancję napięciową kilkunastoprocentową, wykazują głównie narzędzia na prąd przemienny, a nie stały. Bo gdy na akumulatorze spadnie napięcie, po prostu przestanie działać wkretarka, a gdy wzrosnie może dość do spalenia silnika...a jesli uważasz inaczej to fakt, nie mamy o czym dyskutować dalej, bo widać zyjemy w innych światach.

Gdyby twoje bajki z kosmosu, były prawdziwe, mirku hermaszewski, to elektronarzędzia nigdy nie miałby by awarii, spowodowanej spaleniem silnika... ale skoro twierdzisz że śmiało można używac nieorginalnych podzespołów to też zyczę powodzenia.... nadawałbys się na super serwisanta... naprawi wszystko!

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

Używasz zbyt potocznych sformułowań.
Nie zrozumiałem większej części Twojego wywodu.
Może wiedza na tym poziomie wystarcza przy sprzedaży narzędzi, ale na forum które być może czyta też ktoś oprócz sprzedawców - już nie.

Przykład:

A skoro prąd charakteryzują takie wielkości jak Napięcie prądu i natęzenie prądu, to każdy chyba wie, że źródło prądu to źródło napięcia jeśli chodz o sieć elektryczną

Straszna głupota. Chyba, że jako sprzedawca narzędzi mówiąc "prąd", mylisz "gniazdko w ścianie". Gdybyś faktycznie miał chociażby zawodowe wykształcenie, wiedziałbyś, że pojęcie źródła prądu/źródła prądowego w elektrotechnice i elektronice ma zgoła inne znaczenie. Samo źródło napięcia nie dostarcza prądu. Ono ma jedynie określoną wydajność prądową. Prąd to przepływ ładunków (dlatego właśnie napięcie mierzysz równolegle, a prąd szeregowo - amperomierz to tak naprawdę woltomierz, który bada spadek napięcia na rezystancji). Nie można zatem mówić o tym (używam Twojego słownictwa), że źródło prądu ma określone natężenie i napięcie. Chyba, że źródłem prądu nazywasz akumulator do narzędzia. Wtedy wielkie brawa i dodatkowe życie w bonusie na siódmym levelu.

ale skoro twierdzisz że śmiało można używac nieorginalnych podzespołów to też zyczę powodzenia.... nadawałbys się na super serwisanta... naprawi wszystko!

Powiedz mi jeszcze, przyjacielu, jak Ty skończyłeś szkołę nie potrafiąc czytać?
Napisałem o akcesoriach i osprzęcie, nie podzespołach, o nawet zacytuję samego siebie:

Producenci zastrzegają całą masę różnych rzeczy, z używaniem oryginalnych akcesoriów włącznie. Co jest bzdurą, bo nikt normalny nie kupuje do narzędzia 100% oryginalnego osprzętu.

Czy tak intuicyjnie, jako sprzedawca narzędzi, łapiesz różnicę pomiędzy wiertłem (osprzęt), a silnikiem (podzespół)?

A moderatora poproszę o podpięcie tego wątku na górze listy - taka baza wiedzy nie może zniknąć w czeluściach internetu!

P.S. Podobnie jak inni czekam na opis najczęstszej przyczyny awarii alternatorów

Re: wiertarko-wkrętarka akumulatorowa

JK jak chcesz się z kimś porozumiewać w jakiejś kwestii należy zadać sonie trud i opanować aparat pojęciowy charakterystyczny dla danego zagadnienia !!!tym bardziej jak chodzi o nauki ścisłe!!!