graphite 58G867, młot wyburzeniowy

G
Szymon_p 2011-01-08 17:19

graphite 58G867, młot wyburzeniowy

Witam, przymierzam się do zakupu młota Graphite 58G867 ale narazie mało opinii użytkowników jest w internecie. Te co znalazłem to go chwalą. Zastanawiam się czy podane parametry (moc 1700 W i siła udaru 45 J) są wiarygodne czy zawyżone. Czy tym młotem można długo pracować czy się przegrzewa i należy robić przerwy. Cena około 980 zł i gwarancja 2 lata "door to door" przemawiają za kupnem tego sprzętu. Proszę o wypowiedzi i ewentualne rady co do wyboru tego typu narzędzia lub polecenie czegoś podobnego.

G
Nomad 2011-07-24 20:19

Re: graphite 58G867, młot wyburzeniowy

Zakupiłem młot na allegro, cena atrakcyjna 880 zł z przesyłką (na dzień 23.VII.2011). Potrzebowałem go by wytraskać próg w żelbetonie, podkuć fundamenty, wyciągnąć kołki szalunkowe ze schodów (klient się uparł) i kilka innych prac. Czas pracy 9 godzin praktycznie non stop (zalecane słuchawki ochronne i okulary). Nie ukrywam, że chciałem pod koniec dnia go dojechać i zabrać kasę z powrotem, ale nie udało się. Była sobota, więc koszt najmu hilti kosztował by jakieś 500 zł z kosztami dojazdu i moim straconym czasem (sobota, niedziela, poniedziałek). Więc jeszcze wezmę graphita 5 razy na budowę i się zwróci (bo nie zapowiada się, żeby mi padł), potem albo będzie zarabiał na siebie albo dostanę białej gorączki z serwisem. Co do pracy, to muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Żelbet B25 pękał, że aż miło było patrzeć, cegły, bloczki betonowe, kupa betonu wylana z kosza gruchy, nie było mocnych na ten młot, tym bardziej, że dostali go moi 'najlepsi' pracownicy, którzy każdą rzecz potrafią zajechać. W porównaniu do profi sprzętu (hilti, dewalt) graphite wypada bardzo dobrze, ma dużą moc przerobową i jest tani. Należy jednak pamiętać, że profi kosztuje 5 - 7 razy tyle, więc pewnie żywotność tego młota nie będzie na wieki, ale dla firmy, która potrzebuje kilka razy w roku coś rozwalić to jak znalazł. Z graphitami i verto jest tak, że jak się trafi to służą długo, jak nie to padają po kilku godzinach. W większości mam sprzęt dewalta, milwaukee, makitę i aeg. Z początków firmy miałem to co najtańsze, do teraz została mi mała szlifierka verto 850Watt, przedłużana graphitea 1200 Watt, o dziwo tnie się nią pręty zbrojeniowo dużo dłużej niż tą małą, ale jak na razie sprzęt nie do zajechania, a wierzcie mi, że dostają wycisk prawie codziennie, młotowiertarka verto, tyle co ona przeszła, czasami cały dzień z przerwą tylko na śniadanie, zapierniczała i nic, udar nadal działa, nie słychać nawet, żeby się rozlatywała (a sprzęt ma już 3 - 4 lata). Nie polecam szlifierek oscylacyjnych graphita - padają po 300 m2 szlifowania gipsu (miałem dwie, więc raczej to nie feler jednej), no i wiertareczka z udarem roschela 900 Watt, nie raz przy mieszaniu gipsu lub kleju, dymiło się z niej, przegrzewała się, że nie dało rady utrzymać, ale działa (dewalta i makitę było by mi szkoda na takie wyczyny). Przed kupnem młota wyburzeniowego graphitea należało by zrobić bilans zysków i strat. Jeśli w ciągu najbliższych dwóch lat pracować co najmniej przez dwa miesiące, po 8 godzin dziennie, to raczej inwestować w profi, wiem, że to nie mały wydatek, jeśli ma tak, jak w moim przypadku trzy - cztery dni po 8 godzin dziennie to na najbliższe parę lat graphite mi starczy dopóki nie zarobię sobie na milwaukee lub hilti i nie będę czerpał dodatkowych korzyści z ich wynajmu. Za niedługo w rzucę filmik i zobaczycie grahpitea w akcji.

G
??? 2011-07-24 22:39

Re: graphite 58G867, młot wyburzeniowy

Mam coś podobnego od CMI, młot wyburzeniowy 17kg. Strasznie śmierdział jak był nowy(chińskie plastiki) ale daje rade. Oczywiście nie pracuje 8h dziennie.

G
JK. 2011-07-29 00:15

Re: graphite 58G867, młot wyburzeniowy

Ehh a o kiedy to szlifierki oscylacyjne służą do szlifowania gładzi!!???? Człowieku ciesz się że ten graphite nie padł ci po kilkunastu minutach pracy! Miałem już do czynienia z podobnymi delikwentami którzy na gładzi zajechali Makity czy Kressy... i robili wielkie kłótnie że wydali 300zł na profesjonalny szprzęt a zepsuł się na po kilkunastu metrach kw.....

G
Nomad 2012-03-28 23:06

Re: graphite 58G867, młot wyburzeniowy

Szlifierki oscylacyjne nie służą do gładzi to jasne, ale za 80 zł przelecisz cały dom i szlifierka zarobi na siebie (jej strata wliczona w koszta), pomyśl człowieku ile byś się narąbił robiąc to ręcznie. Mam żyrafę do gipsów, ale czasami przy małych pokoikach to innego wyjścia nie ma jak oscylówka. Co do graphitea, to zarobił już na siebie, na razie chodzi. Szlifierka verto 125 mm padła po roku, podłużna graphite 125 mm również, dwie pilarki ręczne po 180 zł z verto padły na jednej budowie, reszta topexowych narzędzi spalona, miedź odzyskana i sprzedana na złomie. Teraz ładuję kasę w dewalta, makitę i milwaukee. Pozdrawiam

G
bastianxxx 2012-04-26 06:06

Re: graphite 58G867, młot wyburzeniowy

Za tą kase rewela.
ukłaam kostke brukową i czesto kłujemy stare chodniki nalewan jeden na drugi,młot chodzi cały dzien ,oprócz szczotek to trzy lata nic przy nim nie robiłem.

G
JK. 2012-04-27 01:43

Re: graphite 58G867, młot wyburzeniowy

Nomad jedna szlifierka popsuje ci się po kilku minutach inna po godzinie a jeszcze inna zrobi pół roboty... a może 1 na sto zrobi całość. Więc jeżdżenie po sklepach i ciągłe kupowanie nowych jest stratą czasu i pieniędzy... A to że trzeba się ręcznie natyrać nic to nie zmienia, najmujesz fachowca ze sprzętem, albo kupujesz za ok 2,5tys zestaw do szlifowania(oscylacyjna makity plus odkurzacz z oczyszczaniem filtra) jak cię nie stać kupujesz za 600zł szlifierkę do gładzi a to że troche waży, to coś za coś;P

1