Zgłoszenie do moderacji

Re:wtopy i fuszerki (zarówno producencji sprzętu jak i fachowcy ;)

a ponieważ ten pan był tak szybki i tak tani...., owej pani nie przyszło nawet do głowy sporządzić z nim stosownej umowy i teraz swoich reklamacji może dochodzić co najwyżej wznosząc modły do świętego Fuszera - patrona partaczy ;) tanio nie popłaca, a prawdziwy fachowiec ma po pierwsze zawalony terminarz i nie pracuje za pół darmo..... ale polak tradycyjnie mądry po szkodzie ;) pozdro