Zgłoszenie do moderacji

Re:problem z piłą tarczową

Jestem pełen podziwu za wasze pomysły próby naprawy tego, tymbardziej, że jak napisał Piotrek jest to sprzęt pożyczony. I jak tu komu coś pożyczać ?? Wg mnie wyprostować się jej całkowicie nie bedzie dało, zawsze zostanie jakieś bicie, choćby najmnijesze. Stało się, za nieumiejętne obchodzenie się z narzędziami (szczególnie nie swoimi) trzeba płacić. Ja bym na twoim miejscu odkupił tarczę. Pozdrawiam