Zgłoszenie do moderacji

Re: Kinzo

Moja wyrzynarka kupiona za grosze w OBI używana jest od 4 lat, może nie codziennie ale za to morderczo. Ciąłem ją bale drewniane o grubości przewyższającej podwójną długość ostrza, drewno na opał, sklejkę, korzenie drzew itp. Często smaruję prowadnicę. Na początku faktycznie chwilami diabelnie piszczała, ale przestałem się tym przejmować. Piszczenie ustało samo. W brew powszechnym opiniom ja jestem zadowolony chociaż trafiłem może na dobry egzemplarz .