Zgłoszenie do moderacji

Re:Kinzo

Kupiłem srebną wyrzynarke Kinzo po 2 tygodniach lekkiej pracy zaczeła tak piszczeć że nie da dało się wytrzymać poszła na gwarancji , po 3 tygodniach dali mi nową która tak samo zaczeła piszczeć jak tamta i dodatkow wyrobił się uchwyt na brzeszczoty - tak więc do wywalenia . Jak za tą cene , sprzęt wyjątkowo do d.... Nie kupujcie tego- straszny szajs.