Zgłoszenie do moderacji

Re: Husqvarna....nikomu nie polecam!

Witam! Posiadam piłę husgvarna 51 od 1992r. poza drobnymi regulacjami gaźnika i oczywiście wymianą prowadnic i łańcuchów nic przy tej pile nie musiałem wymieniać a tym bardziej naprawiać. Wycieła już ponad siedem hektarów lasu. Przekonali się o tym nie jedni zawodowi pilarze. Korzystam z orginalnych olejów i wożę ją na przeglądy do autoryzowanego serwisu. Powiem tak. Pierwsza sprawa jest taka żę w większości serwisów różnych firm nie tylko husgvarna pracują osoby...