Zgłoszenie do moderacji

Re: Husqvarna kontra Stihl

Potwierdzam obydwiema rękami. Kupiłem H 235, bo była tania i stosunkowo mała. Na codzień eksploatuję Dolmarkę PS-52 3,4KM i szukałem czegoś o mniejszej wadze i zużyciu paliwa. Nieszczęsny wzrok padł na HUS 235. Od początku polubiła wyprawy do serwisu: 1). Brak smarowania łańcucha 3x, w końcu wymiana pompy olejowej i całej linii olejowej i jest OK. 2). 1,5 roku i zmieliło łożysko na wale. 3). 2 lata poszła membranka w gaźniku. 4). Niedawno zmieliła się przekładka w kanale...