Koszenie przydrożnego rowu kosą elektryczną Ryobi

Dziś ponownie zapraszamy do przesłanego nam materiału. Prezentujemy tu nie tylko narzędzie Ryobi, ale również garść praktycznych porad dla osób, które zaczynają swoją przygodę z kosą.

Koszenie przydrożnego rowu obok posesji

Podczas wakacji staram się regularnie wykaszać teren między posesją a drogą. Robie to przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo pieszych (brakuje chodnika), a także by utrtzymać drożność rowu. Nie ukrywam też, ze ważne są walory estetyczne. Wykorzystałem do tej pracy kosę elektryczną 1200W Ryobi RBC1226I.

Zastosowałem też głowicę żyłkową.

A dlaczego kosa elektryczna? Przede wszystkim za względu na mniejszy hałas.

Dobieranie średnicy żyłki

Taka refleksja na temat doboru żyłki.

Zalecana grubość żyłki do tego modelu to maksymalnie 1,6mm.

Mechanicznym ograniczeniem jest otwór do mocowania początku żyłki.

Otwór powiększyłem i założyłem żyłkę 2,5mm.

Dostrzegłem znaczną różnice w koszeniu.

Zastosowanie grubszej żyłki nie skutkowało lepszym koszeniem, tylko spowolnieniem silnika. Mniejsza prędkość obrotowa przekłada się na efektywność koszenia. Należy mieć też na uwadze, że takie obciążenia negatywnie wpływają na żywotność silnika elektrycznego, jak i wszystkich przekładni i przeniesienia napędu.

Cienka żyłka w sytuacjach, gdy trawa jest zbyt gęsta, odbija sie od źdźbeł, prześlizguje, ulega. Nie skutkuje to znacznymi spadkami prędkości obrotowej w porównaniu do koszenia grubą żyłką, co korzystnie wpływa na żywotność urządzenia. Co prawda zmniejszona średnica koszenia to mniejsza skuteczność, gdyż pomimo zachowania obrotów zmniejsza sie prędkość liniowa końcówki żyłki, która wykonuje większość pracy cięcia.

Zatem metodą porównawczą okazuje się, że bez stosownej mocy sprzętu nie ma sensu stosować większej średnicy żyłki. Takie "ulepszanie" negatywnie wpływa na pracę silnika i wcale nie poprawia efektywności koszenia. Z pewnością grubsza żyłka zużywa się wolniej, jednak cienkiej można zakupić więcej metrów w tej samej cenie. Czyli ewentualna oszczędnoiść jest wyłącznie pozorna.

Najskuteczniejsza technika cięcia polega na zagarnięciu kosą taką ilość trawy, która nie spowalnia silnika i nie powoduje zmniejszania średnicy koszenia. Warto również pilnować długości wysunięcia żyłki, gdyż skrócenie się jej o zaledwie 1-2cm znacznie zmniejsza prędkość liniową, czyli prędkosć końcówki żyłki po obwodzie zataczanego koła.

[Uwaga redakcji: w tym materiale poprawialiśmy tylko błędy ortograficzne i literówki. Prosimy o wyrozumiałość dla Autora. Redakcja też nie zachęca do przeróbek zakupionych urządzeń, ponieważ taka ingerencja może wiązać się z utratą gwarancji.]