Elektronarzędzia Stanley

G
!()^SC 2014-05-07 17:04

Elektronarzędzia Stanley

No własnie, nowość na rynku pod nazwą FatMax Stanley - jak dla mnie Fat Max przegięcie od panów B&D nawet nie postarali się o nowy design tych narzędzi, czyli czysty Black & Decker w żółtym kolorze, z profesjonalnymi cenami....Mało im Dewalta??

G
Paw-Therm 2014-05-07 19:28

Re: Elektronarzędzia Stanley

dewalt black decker stanley jeden właściciel to co bys chciał

G
!()^SC 2014-05-08 02:46

Re: Elektronarzędzia Stanley

Ale to bez sensu, wprowadzanie nowej marki w segmencie elektronarzędzi...robią sami sobie konkurencję.. już wystarczająco że Stanley ma kompresory, spawarki odkurzacze których sami nie robią.... teraz mamy połączenie, Dewalta i B&D - po dewalcie ceny i kolory a po B&D design i kraj produkcji(chiny) - wcale się nie gdy za pare lat zniknie Dewalt całkiem. A B&D już jest utożsamiany z tanią chińską marketówką.

G
Paw-Therm 2014-05-08 11:44

Re: Elektronarzędzia Stanley

nie zniknie bo dewalt to już uznana marka konkretne pieniądze 8na 10 osób powie ze dewalt to spoko firma i musi kosztować stanley to marka niby profesjonalna elektro .ale ogólnie raczej tylko na papierze.

Przejdź się po sklepach z narzędziami i zauważ , że jedno narzędzie np szczypce do zdejmowania izolacji jakie by nie były yato neo itd wzór ten sam inny kolor a firm 5-6 co produkują to cacko. W dzisiejszych czasach mało kto robi dla siebie lub jedna firma sprzedaje narzędzia pod 2 lub nawet trzema markami , które sa dla siebie konkurencją

G
PawTherm 2014-05-08 11:55

Re: Elektronarzędzia Stanley

konkurencja tylko teoretyczna bo kasa i tak zostaje w firmie a raczej nikt nie rzuci dewalta dla stanleya

P
PanFleks - blog dla majsterkowiczów 2014-05-09 00:37

Re: Elektronarzędzia Stanley

No własnie, nowość na rynku pod nazwą FatMax Stanley

Ta nowość ma już około 2 lat ;-)
czyli czysty Black & Decker w żółtym kolorze, z profesjonalnymi cenami....Mało im Dewalta??
W koncernie masz kilka linii narzędzi. Klasa DIY to B&D, pro to DeWalt, a FatMax to takie semiprofi.
Ale to bez sensu, wprowadzanie nowej marki w segmencie elektronarzędzi...robią sami sobie konkurencję..
To nie do końca tak. Pod marką FatMax pojawiła się linia narzędzi dedykowanych stolarzom, cieślom. DeWalt celuje w branżę budowlaną. Z kolei B&D to narzędzia dla majsterkowiczów. Jeśli spojrzysz do katalogu, to zobaczysz, jak mniej więcej wygląda oferta. U DeWalta nie znajdziesz narzędzi do malowania. W B&D ciężkich młotów wyburzeniowych, podobnie jak u FatMaxa. Tak naprawdę to FatMax to bardzo popularny za Oceanem PorterCable: http://toolsandmore.us/images/products/detail/Delta-PorterCable/PC600JS.jpg i http://www.argos.co.uk/wcsstore/argos/images/97-7114432SPA78UC1184996M.jpg. Koncerny skupiają się bardziej na przygotowywaniu oferty pod konkretnych odbiorców. Dublowanie tych samych rzeczy, ale w innych obudowach to raczej mit ;-)

G
gosc 2014-05-09 00:46

Re: Elektronarzędzia Stanley

stanley FAT MAX:akcesoria,narzedzia reczne,kufry,skrzynki narzedziowe-rewelacja.zwykly stanley jest taki sobie ale seria fat max nie odstaje od czolowki w niczym.absolutnie nie ma sie do czego przyczepic

G
ktos 2014-06-14 09:48

Post został usunięty w związku z naruszeniem regulaminu forum.

G
on 2019-07-02 19:18

Re: Elektronarzędzia Stanley

Fatmax Grzeje się na wysokości przekłani(taka metalowa obudowa) jak się zagrzeje to godzine stygnie. 15 min stukania i godzina leżakowania.

G
Mariusz 2019-07-26 08:38

Re: Re: Elektronarzędzia Stanley

Fatmax Grzeje się na wysokości przekłani(taka metalowa obudowa) jak się zagrzeje to godzine stygnie. 15 min stukania i godzina leżakowania.


Mam ten sam problem, po jakimś czasie się grzeje. Po każdym struganiu był przedmuchiwany i czysty. Po około 7-8 miesiącach zaczęło się tak dziać + przestawał działać jakby się przegrzał. Czasami na drugi dzień znowu nie odpalał ale wystarczy odkręcić obudowę od silnika 3 śrubki i przedmuchać.
Co może być przyczyną?

G
gary 2021-05-29 05:57

Re: Elektronarzędzia Stanley

Bardzo kiepska pilarka przeznaczona jedynie do amatorskich zastosowań. Chiński badziew. Długo wybierałem pilarkę zanim dokonałem zakupu, mało tego szarpnąłem się nawet na walizkę żeby mieć gdzie ją trzymać i niestety nie był to dobry wybór, wydawało by sie że moc jaką dysponuje ten sprzęt jest zupełnie wystarczająca ale niestety - już podczas drugiego użycia spalił się silnik. Kupiłem specjalne widiowe tarcze żeby ciąć twarde gatunki drewna i przeciąłem ta pilarką dwa blaty bukowe w poprzek a więc długość cięcia wyniosła jakieś 120 cm, potem pilarka bardzo długo leżała nieużywana aż do czerwca tego roku kiedy musiałem przeciąć płyty budowlane używane do szalunków o grubości 30 mm, w sumie pilarka miała przeciąć 12 metrów bieżących ale po przecięciu 11 metrów silnik po prostu sie spalił i pozostały metr musiałem dociąć piłką ręczną !!!! Wydaje mi się że ta piła nie ma żadnych zabezpieczeń przed przeciążeniem i nie jest przystosowana do pracy ciągłej a jedynie do amatorskich niedużych zastosowań więc osobiście oceniam ten produkt bardzo nisko i odradzam jego zakup jeżeli myślicie o profesjonalnym zastosowaniu tej pilarki. Jeżeli wykańcza ją przecięcie 12 metrów bieżących pracy ciągłej to o czym my mówimy ?

1