Rzeźbienie z Boschem

Przedmiotem prac Andreasa E. Furtwänglera, niemieckiego rzeźbiarza i malarza, są owady, które artysta tworzy przy użyciu nowoczesnych środków – elektronarzędzi. Do swojego najnowszego projektu twórca wykorzystał pilnik elektryczny GEF 7 E Professional, szlifierkę kątową GWS 15-125 Inox Professional oraz satyniarkę GSI 14 CE Professional, dostępne w bogatej ofercie firmy Bosch.

By sztuka odpowiednio przemawiała do odbiorcy, potrzebuje właściwych narzędzi. Muszą one dobrze leżeć w dłoni i lekko się poruszać, tak, by umożliwić swobodne manewrowanie urządzeniem. Wytwory Andreasa E. Furtwänglera nie zachwycają jedynie ze względu na swoje spore gabaryty, liczy się przede wszystkim skrupulatna realizacja powierzchni – chitynowe pancerzyki, osłaniające w rzeczywistości ciała bezkręgowców, idealnie imituje stal, która, w dziełach artysty, często pokryta jest rdzą. Ma to na celu jak najlepsze oddanie prawdziwości natury. 

Wygładzanie owadzich czułków

Do wykonywania tego trudnego zadania Andreas E. Furtwängler używa narzędzi specjalizujących się w obrabianiu stali szlachetnej. Szlifierka kątowa GWS 15-125 Inox Professional zwiększa wydajność pracy i powoduje spadek intensywności drgań (prędkość obrotowa osiąga maksymalnie 7500 obrotów na minutę). W dodatku podwyższa normy bezpieczeństwa dzięki blokadzie KickBack Stop i obudowie pokrytej okładziną Softgrip, która zapobiega ślizganiu. Satyniarka GSI 14 CE Professional nadaje pracy żwawsze tempo (jej silnik może osiągać moc 1.400 W), a wąski obwód rączki przyczynia się do odpowiedniego prowadzenia narzędzia. Bogatą paletą możliwości cechuje się również ostatnie narzędzie używane przez Furtwänglera, a mianowicie pilnik elektryczny GEF 7 E Professional, dochodzący nawet do miejsc trudno dostępnych. Efekty potrafią być zadziwiające, bo sprzęt może służyć zarówno do szlifowania powierzchni, wygładzania rys, jak i satynowania. Dodatkowym atutem jest zaopatrzenie szlifierki, pilnika oraz satyniarki w sześciostopniową regulację prędkości, a sam Furtwängler docenia jeszcze dwie rzeczy – intuicyjną obsługę i praktyczne wzornictwo. Wymiana taśmy szlifierskiej nie stanowi większego problemu, zagwarantowana jest także najwyższa plastyczność i dokładność, które są możliwe dzięki regulacji kąta pracy w zakresie 360 stopni.

Niewidoczny na pierwszy rzut oka wdzięk muchołówki

Do wykonania tego projektu, podobnie jak w przypadku owada, artysta wybrał szlifierkę kątową GWS 15-125 Inox Professional oraz satyniarkę GSI 14 CE Professional. Znajdująca się na dziedzińcu atelier muchołówka, zwodnicza roślina, swoje wykończenie zawdzięcza różnym rodzajom obróbki : szlifowaniu, szczotkowaniu i satynowaniu. Uszlachetniona powierzchnia sprawia, że dostojne liście wyrzeźbionej muchołówki, zupełnie jak prawdziwe, zwodzą swoją pozorną atrakcyjnością.

Model GWS 17-125 INOW, który ma pojawić się na rynku do końca roku 2014, zapewne zastąpi swój prototyp, szlifierkę GWS 15-125 INOX, tak chętnie wykorzystywaną przez Andreasa E. Furtwänglera.